ŁKS nie potwierdził wysokich aspiracji. Podopieczni trenera Kazimierza Moskala przegrali z Chojniczanką Chojnice, beniaminkiem I ligi.
Trener ŁKS Kazimierz Moskal ma w tym sezonie spory atut w postaci szerokiej i wyrównanej kadry. Nie ma więc zaskoczenia, że łodzianie – po serii dobrych spotkań – awansowali na pozycję wicelidera tabeli I ligi. W spotkaniu z Chojniczanką Chojnice goście musieli jednak zagrać bez kluczowego pomocnika, Mateusza Kowalczyka, ale niespodziewanie – po piątkowej przegranej Wisły Kraków na wyjeździe z Chrobrym Głogów (1:2) – stawką meczu w Chojnicach był fotel lidera. W przypadku wygranej łodzianie “wskoczyliby” na pierwsze miejsce w tabeli. Absencja Kowalczyka sprawiła, ze trener Moskal był zmuszony dokonać korekt w wyjściowej jedenastce w stosunku do meczu z Ruchem Chorzów. Od pierwszych minut na boisku więc pojawili się Michał Trąbka i Kelechukwu Ibe-Torti, który “posadził” na ławce rezerwowych Bartosza Biela. Do wyjściowej jedenastki wrócił też Bartosz Szeliga, a Oskar Koprowski mecz rozpoczął na ławce rezerwowych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS