W czasie sejmowej debaty nad strajkiem pracowników medycznych głos zabrał poseł Konfederacji Grzegorz Braun. Polityk przekonywał, że szefowi MZ powinien zostać postawiony “akt oskarżenia zawierający informację o kilkudziesięciu tysiącach nadmiarowych zgonów” oraz wzroście “zamachów samobójczych wśród dzieci i młodzieży”.
– To są straty wojenne. Ludzie, którzy odpowiadają za te straty, są zbrodniarzami wojennymi. Zbrodniarze wojenni, w kategoriach norymberskich, to niekoniecznie ludzie, którzy strzelają z rewolweru w polityce i spychają do dołu z wapnem w Palmirach czy w Katyniu. To – w myśl kodeksu karnego– ludzie, którzy stwarzają okoliczności, w których ludzie giną, a giną masowo – mówił.
Kiedy Braunowi skończył się czas na wypowiedź, prowadząca obrady wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska z PO przerwała mu i wyłączyła mikrofon. Wtedy Braun zwrócił się do Niedzielskiego słowami: – Będziesz pan wisiał.
Braun wykluczony z obrad
– To jest skandal, jak się pan w Sejmie zachowuje! – zareagowała Kidawa-Błońska.
Ostatecznie Kidawa-Błońska zarządziła przerwę, po której poinformowała, że Braun został wykluczony z obrad, ponieważ uniemożliwia ich prowadzenie.
Mocna reakcja Niedzielskiego
Zachowanie posła Konfederacji skomentował sam minister zdrowia, do którego groźby kierował Grzegorz Braun. Jak podkreślił, nie zamierza dłużej przymykać oka na tego rodzaju zachowania.
– Oczekuję od prezydium Sejmu podjęcia stanowczych kroków. Ostatnio tylko potakujemy głową, że dzieją się rzeczy skandaliczne, a nie ma wymiernych kroków choćby wobec tego, co zrobił pan Braun. To jest skandal – powiedział Adam Niedzielski.
Czytaj też:
722 nowe przypadki. Najnowsze informacje Ministerstwa ZdrowiaCzytaj też:
Kropiwnicki: Niedzielski nie ma pojęcia, co się dzieje w ochronie zdrowiaCzytaj też:
Kto otrzyma trzecią dawkę? Rada Medyczna wydała rekomendację
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS