A A+ A++

“Barbie” zadebiutowała na światowych ekranach w połowie lipca tego roku. Zrealizowana za 145 mln dol. produkcja Warner Bros. przyniosła studiu ogromny zysk, wynoszący ponad 1,4 mld dol. Tym samym znalazła się ona na 14 miejscu w rankingu najbardziej dochodowych filmów w historii. Przegoniły ją m.in. ubiegłoroczne “Avatar: Istota wody” Jamesa Camerona (2,32 mld) i “Top Gun: Maverick” Josepha Kosinskiego (1,5 mld).

Mimo wszystko, jest to jednak ogromny sukces. Warto podkreślić, że film Gerwig nie był – jak to zwykle bywa w przypadku najlepiej radzących sobie w box offisie tytułach – bezpośrednią kontynuacją żadnej większej serii, choć oczywiście zaplecze animowanych filmów o przygodach lalki Barbie jest potężne. Najnowsze dzieło twórczyni jedynie odnosiło się do powszechnej, znanej wszystkim figury popkultury, a więc czerpało już z pewnego pokaźnego kulturowego dorobku, z którym jednak w inteligentny sposób pogrywa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Będzie spin-off “Barbie”?

Od momentu, gdy stało się jasne, że “Barbie” będzie jednym z największych hitów 2023 r., zaczęły pojawiać się domysły na temat ewentualnych kontynuacji opowieści. Niedawno pisaliśmy o tym, że podobnym doniesieniom zaprzeczyła wcielająca się w główną postać Margot Robbie. Nie potwierdzili ich również przedstawiciele Warner Bros. czy firmy Mattel, produkującej słynne zabawki. Do tego grona nie dołączyła jednak… Greta Gerwig.

W “60 Minutes” dla stacji CBS News autorka “Lady Bird” została zapytana o możliwość powstania spin-offu skupiającego się na postaci Kena. Wcześniej sama pochodząca z Kalifornii reżyserka przyznała, że wraz z partnerem i współtwórcą scenariusza mieli mnóstwo pomysłów na postać, w którą znakomicie wcielił się Ryan Gosling, a które ostatecznie nie zostały wykorzystane.

Odpowiedź Gerwig była wymijająca. Po niezręcznym wymigiwaniu się, odparła w końcu tylko “przekonamy się”. Warto podkreślić, że rola Kena została napisana specjalnie dla 43-letniego gwiazdora, a jego nazwisko pojawiło się nawet w scenariuszu, choć twórczyni w ogóle go nie znała. Casting ten okazał się strzałem w dziesiątkę, a aktora znanego m.in. z “Drive” Nicolasa Windinga Refna fani pokochali nawet jeszcze bardziej – przede wszystkim za luz i dystans, jaki wniósł do wątku odgrywanej przez siebie postaci.

“Barbie” Grety Gerwig można obecnie obejrzeć na takich platformach jak Amazon Prime Video, Canal+ Online oraz Apple TV+.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” rozmawiamy o “Zabójcy” Davida Finchera, “Informacji zwrotnej” z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie “The Crown”, gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł100 kalendarzy Lęborka na rok 2024 rozdanych na „Mikołajki”
Następny artykułCzęść Rubinkowa bez ciepła i ciepłej wody. Awaria sieci PGE Toruń