Liczba wyświetleń: 1059
Chodzi o złośliwy komentarz dotyczący ostatnich wydarzeń w Waszyngtonie. Redaktorzy portalu porównali zwolenników Donalda Trumpa, którzy wtargnęli na Kapitol, do działań polskiej opozycji. Niektórzy parlamentarzyści zapowiedzieli kroki prawne.
„Zamieszki na Kapitolu. Część demonstrantów zaczęła zachowywać się jak polska opozycja” – napisano na „Twitterze” TVP Info w środę 6 stycznia wieczorem w ramach komentarza „na gorąco” do zamieszek w Waszyngtonie. Pod spodem widniał link do wiadomości o tym, że zwolennicy Donalda Trumpa, którzy wtargnęli do siedziby Kongresu USA, są uzbrojeni. Wpis nie pozostał bez echa.
„Porównywanie opozycji do ludzi z bronią, którzy podkładają bomby, to standard w TVP. Zwróciłem się do prawników, aby przygotować pozew przeciwko TVP”; „TVP Info powinna być zlikwidowana w pierwszym możliwym terminie”. “To będzie jedna z pierwszych decyzji po wygranych wyborach w (Polsce)” – odpowiedział na Twitterze Cezary Tomczyk, szef klubu Koalicji Obywatelskiej.
„Co to za skandaliczny tekst?! Czuję, że zaraz puścicie info, że to wina Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska rzecz jasna” – napisał z kolei polityk PO, Adrian Tomaszkiewicz.
Barbara Nowacka również zapowiedziała kroki prawne. „Dwa mld idą na szambo. Jeżeli porównują posłów i posłanki, wykonujących swój demokratyczny mandat, z chuligańskimi zamieszkami, które miały miejsce na Kapitolu, no to, to jest pozew. My im tego nie odpuścimy, bo są pewne granice, których nie można przekraczać” – stwierdziła w programie „Onet Rano”.
Z kolei politycy z opcji rządzącej bronią wpisu. „To polska opozycja próbowała okupować parlament, nikt inny. Jeżeli ktoś kwestionował wyniki wyborów, to właśnie opozycja” – mówił Radosław Fogiel w programie „Jedziemy” w TVP Info.
Dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski twierdził, że wydarzenia z Waszyngtonu można porównać nie tylko z „okupacją” Sejmu RP z przełomu 2016 i 2017 roku, ale też z zachowaniami, jakie posłowie i posłanki opozycji prezentują codziennie.
Za pierwszych rządów PiS parlamentarzyści PO oraz nieistniejącej już Nowoczesnej od połowy grudnia 2016 do początku stycznia 2017 roku blokowali salę plenarną Sejmu po tym, jak ówczesny marszałek Marek Kuchciński wykluczył Michała Szczerbę z obrad. Podczas pierwszej nocy „okupacji Sejmu” demonstranci próbowali uniemożliwić wyjazd z terenu Sejmu politykom Zjednoczonej Prawicy – do tych wydarzeń nawiązywał Jarosław Olechowski.
W wyniku zamieszek w Waszyngtonie śmierć poniosły cztery osoby.
Autorstwo: Tomasz Dudek
Źródło: pl.SputnikNews.com
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS