A A+ A++

Katowice zmieniają politykę parkingową małymi krokami. Najpierw zaplanowały i wybudowały centra przesiadkowe w Ligocie, Brynowie i Zawodziu oraz nowy dworzec autobusowy przy ul. Sądowej. Nieco wcześniej wprowadziły też płatne parkowanie w okolicy ul. Wita Stwosza oraz Ceglanej, gdzie powstały nowe miejsca parkingowe. – Skoro dostarczamy usługę parkowania, to oczekujemy zapłaty za nią. Płatny postój wymusza też rotację samochodów – wyjaśniali urzędnicy.

Płatne parkowanie (10 zł za godzinę dla gości i 5 zł za godzinę dla katowiczan) zostanie też wprowadzone w Strefie Kultury. Rozpoczęcie poboru opłat odsunęła w czasie pandemia koronawirusa.

Badania parkingowe w Katowicach

Później przeprowadzono badania parkingowe w Katowicach. Obszar badań obejmował teren Śródmieścia Katowic – ograniczony od północy ulicami Oblatów i Katowicką, od wschodu ulicami Dobrowolskiego, Roździeńskiego, Bogucicką, 1 Maja i Murckowską, od południa autostradą A4, a od zachodu linią kolejową nr 139 oraz ulicami Goeppert-Mayer, Grundmanna i Stęślickiego. Do obszaru badań włączony został także teren w rejonie ulic Ceglanej i Wita Stwosza.

Okazało się, że statystycznie aż 57 proc. pojazdów parkujących na parkingach zarządzanych przez Miejski Zarząd Ulic i Mostów pochodzi spoza Katowic. Z kolei 47 proc. pojazdów parkuje w centrum na 3 godziny lub dłużej, z czego samochody spoza Katowic stanowią aż 61,3 proc.

Pochodną czasu parkowania jest wskaźnik rotacji miejsc parkingowych na miejscach zarządzanych przez MZUIM, który wyniósł w Katowicach 2,59 pojazdu na miejsce parkingowe. Różni się od jednak w zależności od miejsca: np. na Koszutce rotacja jest duża (5,45), a przy ul. Ceglanej i Wita Stwosza jej wskaźnik wynosi tylko 1,43. Podobnie jest w Strefie Kultury (1,77).

Te badania i wnioski ekspertów wywołały kolejne kroki miasta. Kierowcy muszą dziś od razu płacić za postój, przybyło też parkomatów, w których można płacić zwykłą kartą płatniczą oraz przy pomocy szeregu aplikacji.

Prezydent Katowic: Musimy podnieść stawki za parkowanie

Teraz przyszedł czas na zmianę uchwały parkingowej. Marcin Krupa, prezydent Katowic, mówi, że do Katowic wjeżdża dziennie średnio 123 tys. pojazdów z rejestracjami z miast ościennych.

– Liczba miejsc parkingowych w Śródmieściu jest ograniczona, a parkują tu głównie osoby z innych miast. Zależy mi na tym, żeby mieszkańcy Katowic, załatwiając sprawy w centrum, mieli gdzie zaparkować pojazd i nie musieli szukać miejsca przez kilkanaście minut. Z drugiej strony osoby zamieszkujące centrum również chcą móc parkować samochody pod swoimi domami. Dlatego kilka lat temu podjąłem decyzję o przemodelowaniu polityki parkingowej w mieście – mówi prezydent Marcin Krupa.

Wyjaśnia, że jego głównym celem jest zachęcenie tysięcy osób przyjeżdżających codziennie do Katowic do pracy z innych miast, by korzystały z komunikacji publicznej i centrów przesiadkowych.

– Wiemy, że na razie parkuje tam niewiele osób, ale znaczący wzrost cen w strefie płatnego parkowania pomoże nam zrealizować nasze cele – podkreśla Marcin Krupa.

Zapewnia też, że katowiczanie, którzy mieszkają w centrum, będą nadal traktowani w sposób preferencyjny. To samo dotyczy pozostałych mieszkańców Katowic, dla których również przygotowano specjalne abonamenty.

Projekt nowej uchwały parkingowej dla Katowic

Służby prezydenta przygotowały już projekt nowej uchwały parkingowej w Katowicach. W najbliższych dniach dokument trafi do miejskich radnych.

Zgodnie z zapowiedzią Marcina Krupy stawki za postój na miejskich parkingach zostaną podniesione. Pierwsza godzina parkowania ma kosztować 3 zł (a nie 2 zł), jak dziś. Druga godzina parkowania będzie kosztować 3,6 zł, trzecia to wydatek 4,2 zł. Każda kolejna godzina parkowania to 3 zł. Łatwo policzyć, że całodzienny postój na czas 8 godzin pracy będzie kosztował niemal 26 zł.

Będą też abonamenty da mieszkańców. „Karta mieszkańca strefy płatnego parkowania” na jeden samochód będzie przysługiwała tym osobom, które są zameldowane na pobyt stały w strefie płatnego parkowania. Jej koszt to 20 zł miesięcznie lub 50 zł za kwartał.

Pozostali mieszkańcy Katowic (konieczne będzie zameldowanie w Katowicach i opłacanie tu podatków lub posiadanie Katowickiej Karty Mieszkańca – ostateczne decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła) będą mogli skorzystać z nieco droższego abonamentu. Abonament miesięczny dla katowiczan spoza Śródmieścia ma kosztować 200 zł miesięcznie i pozwoli na parkowanie w całej strefie płatnego parkowania. Taki abonament będzie można wykupić też na kwartał. W takim wypadku cena wyniesie 480 zł. Ta propozycja to nawiązanie do przedwyborczych zapowiedzi prezydent Katowic, który obiecywał, że katowiczanie będą płacić za postój w centrum Katowic mniej niż przyjezdni. Zakładając, że ktoś chce parkować w centrum Katowic po osiem godzin w dniu robocze (czyli 160 godzin miesięcznie), przy miesięcznym abonamencie za 200 zł koszt parkowania przez godzinę wyniesie 1,25 zł.

Wysokie kary dla kierowców

Kierowcy, którzy unikają opłat, muszą się też przygotować na wyższe kary. Dziś tzw. opłata dodatkowa to jedynie 50 zł. Gdy uchwała wejdzie w życie, niepłacący za postój kierowcy dostaną wezwanie do zapłaty 200 zł. W ten sposób nieuczciwi kierowcy przestaną być traktowani łagodniej niż gapowicze w autobusach i tramwajach. Dziś kara za brak biletu w pojazdach Zarządu Transportu Metropolitalnego to od 100 zł do 170 zł w zależności od terminu uiszczenia opłaty.

Miasta Idei w Katowicach

Katowice zmieniają swoją politykę parkingową. Pracom w tej sprawie od dwóch lat towarzyszą kolejne odsłony Miast Idei. Dziś po tym, jak Katowice sprawdziły, jak kierowcy parkują w centrum, uruchomiły SPP w rejonie ul. Ceglanej i ustawiły większą liczbę parkomatów, przyszedł czas na zmianę uchwały parkingowej. Zanim dokument w tej sprawie trafi do radnych, poświęcimy mu Miasta Idei. To najlepszy moment, by wziąć udział w jej tworzeniu.

13 stycznia zorganizujemy zamknięte warsztaty dla mieszkańców (pula miejsc jest już wyczerpana). Bezpośrednio po warsztatach o godz. 17.15 odbędzie się transmitowana na naszej stronie internetowej oraz na fanpage’u „Wyborczej” w Katowicach debata na ten sam temat. Naszymi gośćmi będą: Marcin Krupa, prezydent Katowic, Bartosz Pudo, przewodniczący rady dzielnicy Śródmieście, dr Michał Beim, ekspert Instytutu Sobieskiego, Piotr Libicki, zastępca dyrektora ZDM w Poznaniu, i Łukasz Franek, dyrektor naczelny Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolityka Joe Bidena wobec Nord Stream 2 może być bardziej stanowcza niż Donalda Trumpa
Następny artykułNa jakie poparcie mogą liczyć poszczególne partie polityczne?