A A+ A++

Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz na ćwierćfinale zakończyły swój udział w turnieju z cyklu Beach Pro Tour w australijskim Torquay. Biało-czerwone na tym etapie zmagań przegrały z Amerykankami, Flint/Scoles 0:2.

Przypomnijmy, że Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz do turnieju w Torquay przebijały się przez eliminacje. W nich wygrały dwa mecze, co dało im przepustkę do turnieju głównego. W nim grały ze zmiennym szczęściem, ale jedna wygrana dała im awans do fazy pucharowej. Na etapie ćwierćfinału trafiły na amerykański duet Flint/Scoles.


W premierowej odsłonie Polki starały się dotrzymywać kroku rywalkom. Dobrze spisywała się zwłaszcza Jagoda Gruszczyńska, choć rywalki prezentowały bardziej stabilną siatkówkę. Ich siła ofensywna była na tyle duża, że wypracowały sobie kilka oczek przewagi. Na dodatek błędy zdarzały się Aleksandrze Wachowicz, co ułatwiało zadanie Amerykankom. Ostatecznie ta część meczu padła ich łupem 21:17.

W drugim secie poszły za ciosem. Od początku narzuciły biało-czerwonym swój rytm gry, a te miały ogromne kłopoty z kończeniem własnych akcji. Scoles punktowała w ataku i bloku, a Flint na zagrywce. Za to Polki kompletnie się pogubiły i nie nawiązały walki z przeciwniczkami. Tą część meczu przegrały do 7 i w ten sposób pożegnały się z rywalizacją w australijskim Torquay.

ćwierćfinał:
Flint/Scoles USA – Gruszczyńska/Wachowicz POL 2:0
(21:17, 21:7)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKlub futbolu amerykańskiego poszuka talentów wśród piłkarzy
Następny artykułWYBORY organizacji pozarządowych do składu Komitetu Monitorującego programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Podkarpacia 2021-2027