W czasie nie tak dawno pożegnanych wakacji pałucką bazę nad Jeziorem Foluskim, z dala od gwaru miasta i w pobliżu lasów, odwiedziły trzy grupy obozowiczów ZHP – dzieci z Drezdenka, Radomia i Warszawy. – Baza odżyła. Obozy są różnej wielkości, ale są i to cieszy. Cały czas coś się u nas działo – podkreśla komendant Bazy Harcerskiej Folusz – Mariusz Gotowicz.
Baza Harcerska w Foluszu ma sporo do zaoferowania. To nie tylko obecność przestronnego lasu, odpowiedniego na długie i relaksujące spacery lub wędrówki pełne przygód i bliskość Jeziora Foluskiego. Posiada również dobrze wyposażoną bazę namiotową oraz zaplecze stołówkowo-kuchenne.
W tym roku w czasie wolnym od zajęć szkolnych do Folusza zjechały trzy grupy obozowiczów: z Drezdenka, Radomia i Warszawy. Dla młodych harcerzy przygotowano różnorodne atrakcje oraz zajęcia nawiązujące zwłaszcza do kultury Słowian, Piastów i ogólnie rzecz ujmując – pradziejów. – Co innego możemy zaoferować na Pałukach, jak nie nasz Biskupin? – zauważył komendant Mariusz Gotowicz.
Wśród wychowanków znalazły się też osoby, które na co dzień zmagają się z wieloma trudnościami, np. autyzmem czy zespołem Aspergera, zaliczające się do grona tzw. Nieprzetartego Szlaku. Skupia on dzieci i młodzież od szóstego roku życia bez względu na rodzaj i stopień niepełnosprawności. – Ta metoda harcerska zastosowana w rehabilitacji dzieci i młodzieży przynosi wyniki przewyższające oczekiwania, dając im nadzieję na realizację marzeń oraz stwarzając realną szansę na podniesienie sprawności fizycznej i intelektualnej, doskonalenie umiejętności niezbędnych w życiu, rozwijanie uzdolnień i zainteresowań, pokonywanie słabości i odnoszenie sukcesów – to wyjaśnienie, które pochodzi z oficjalnej strony Związku Harcerstwa Polskiego.
Również w Foluszu zuchy i harcerze z niepełnosprawnością mieli szansę aktywnie spędzać czas wolny, budować poczucie własnej wartości i pewności siebie, a także właściwie wykorzystywać swój potencjał. Wspólne biwakowanie ze sprawnymi rówieśnikami było doskonałą nauką tolerancji, wzajemnego szacunku i empatii.
Justyna Kulpińska
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS