A A+ A++

Wiadomo już, że Robert Lewandowski nie zamierza przedłużyć kontraktu z Bayernem Monachium. Stanowisko klubu dotychczas było jasne – Polak musi wypełnić go do końca. Jednak zdaniem zagranicznych dziennikarzy Bawarczycy zmienili zdanie w tej sprawie.

Mateusz Byczkowski

Mateusz Byczkowski


Getty Images
/ Stuart Franklin
/ Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Saga z udziałem Roberta Lewandowskiego trwa od dłuższego czasu. Pod koniec sezonu 2021/2022 napastnik Bayernu Monachium poinformował, że nie zamierza przedłużać kontraktu, który obowiązuje do czerwca 2023 roku.

Do publicznej deklaracji króla strzelców Bundesligi odniósł się Oliver Kahn. Prezes Bawarczyków przyznał, że kapitan reprezentacji Polski pozostanie w klubie jeszcze przez rok i wypełni umowę. Mówił o tym dwukrotnie.

W podobnym tonie wypowiadał się także Uli Hoeness – były szef Bayernu Monachium. Wygląda jednak na to, że mistrzowie Niemiec zmieniają taktykę w sprawie Roberta Lewandowskiego  Nowe informacje przekazali dziennikarze “Relevo”.

ZOBACZ WIDEO: Wiemy, kiedy Lewandowski chce odejść z Bayernu i dlaczego

Toni Juan Marti, Albert Roge i Matteo Moretto poinformowali, że klub jest otwarty na sprzedaż napastnika. Oczekuje jednak oferty lepszej niż 40 milionów euro. Na ten moment szefowie FC Barcelona, do którego ma trafić Polak, są związani regułami finansowego fair play.

Zapewne obie strony będą więc negocjować. Gdyby doszło do takiego transferu, Bayern Monachium musiałby znaleźć następcę Roberta Lewandowskiego. Coraz głośniej mówi się o transferze Sadio Mane z Liverpoolu.

Zobacz też:
Angielskie media nie gryzą się w język po finale Ligi Mistrzów
Były szef Bayernu wbił szpilkę Lewandowskiemu. “Co więcej może zaoferować Barcelona?”


Skomentuj

4

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty


Komentarze (4)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRogue Company prezentuje kolejną grywalną postać. Poznajcie Juke
Następny artykuł“Kontrolowane” wypalanie. Setki zniszczonych domów, tysiące ludzi ewakuowanych