A A+ A++

Przez dwa lata firma SPART Studio Projektowe, na zlecenie gminy Lądek-Zdrój, opracowywała szczegółową koncepcję zagospodarowania terenu w miejscu nieczynnych lądeckich basenów odkrytych. Powstał ambitny projekt Złotych Term, który opierać ma się na najcenniejszych zasobach kurortu, czyli wodach geotermalnych.

Celem projektu Złotych Term w Lądku-Zdroju było stworzenie atrakcyjnej przestrzeni rekreacyjnej, zapewniającej kompleksową obsługę w zakresie odpoczynku, regeneracji, a także – w nawiązaniu do tradycji kurortu – kuracji leczniczych i rehabilitacji. Jak mówi burmistrz Lądka-Zdroju, Roman Kaczmarczyk, nazwa „Złote Termy” nawiązuje do Gór Złotych, a cały budynek został wkomponowany w istniejący teren.

Na teranie kompleksu przewidziano między innymi strefy: basenów rekreacyjnych – zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz, saun i masaży, pełnowymiarowego 25-metrowego basenu sportowego, kawiarnię, ścianki wspinaczkowe oraz strefę biurowo-konferencyjną na 270 miejsc i duży parking na około 460 aut. Głównym założeniem projektowym było wykorzystanie naturalnych bogactw okolic Lądka-Zdroju: wód termalnych, wód powierzchniowych, występujących lokalnie naturalnych surowców oraz odnawialnych źródeł energii. – Obiekt będzie całoroczny i w całości autonomiczny, czyli zasilany energią elektryczną pochodzącą zarówno z farmy fotowoltaicznej, jak i zamieszczonych na dachu i parkingu paneli słonecznych – mówi R. Kaczmarczyk. – Przygotowywania trwały dwa lata, a konkretne prace w terenie rozpoczęły się 1 września zeszłego roku. To jest bardzo szczegółowa i dokładna koncepcja, a wszystko chcemy oprzeć na lokalnych zasobach: wodach geotermalnych, bazalcie z Lutyni czy białym kamieniu z Romanowa.

Obiekt ma pełnić funkcję rekreacyjną i rehabilitacyjną, jego budowa ma nie naruszać naturalnego krajobrazu do tego stopnia, że trasy spacerowe mają być usytuowane w powietrzu, żeby nie naruszać istniejącej zieleni. Wybudowany ma być w partnerstwie publiczno-prywatnym i co więcej, jest już zainteresowany inwestor, który jest zainteresowany podjęciem się tego zadania. Woda termalna miałaby być czerpana z 2,5 kilometrowego odwiertu, który kosztem ponad 20 mln zł został zrealizowany w 2019 r. Po znalezieniu wody, zaczęły się jednak pojawiać problemy, bo okazało się, że pod Lądkiem-Zdrój jest co prawda duży zasób wód termalnych, ale jest to jedno wielkie źródło, które zasila również lądeckie uzdrowisko. Jak tłumaczą władze uzdrowiskowej spółki, ich eksploatacja wpływa na obniżenie wód leczniczych wykorzystywanych podczas rehabilitacji, a prawo do wód ma Uzdrowisko Lądek-Długopole-Zdrój, które nie zgadza się na ich wykorzystywanie (zobacz więcej: Lądecki odwiert geotermalny: sukces czy kłopot? Co dalej z geotermią w uzdrowisku?). Burmistrz Lądka-Zdroju szuka innych możliwości wykorzystania wód termalnych, bo jak podkreśla – Złote Termy byłyby magnesem przyciągającym turystów i kuracjuszy do najstarszego kurortu w Polsce.


Fot. SPART Studio Projektowe

Projekty:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRPP działa w składzie sprzecznym z konstytucją. Czy decyzje o stopach są nielegalne?
Następny artykułTrwa wymiana wodociągów w Bobowie