A A+ A++

Niektórzy w poniedziałkowy poranek wybierają kawę, inni, jak pewien 19-latek z Bartoszyc, wolą wyzwanie – i to nie byle jakie, bo próbował on zmierzyć się z rowerem po solidnej dawce alkoholu. Około godziny 6:15 w poniedziałek, 23 września, młody mężczyzna postanowił, że nie będzie tracił czasu na sen po nocnych eskapadach i ruszył w drogę na swoim jednośladzie. Problem w tym, że zamiast prostą ścieżką, jego rowerowy szlak przypominał slalom gigant.

Pech chciał, że próba odjazdu zakończyła się widowiskowym lądowaniem na chodniku. Świadek tego komicznego pojedynku człowieka z grawitacją postanowił, że to odpowiedni moment, aby zadzwonić po wsparcie. Zanim przyjechali policjanci, 19-latek zdążył się „pozbierać” i ruszył w dalszą podróż – tyle że chwiejąc się niczym żagiel na wietrze.

Patrol przybył na miejsce i szybko uniemożliwił mu dalsze rowerowe podboje. Jak się okazało, nasz bohater miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, co z miejsca przekreśliło jego szanse na ukończenie tej trasy. Dla własnego bezpieczeństwa został przewieziony na komendę, gdzie miał czas na regenerację i rozważenie swojego życiowego zakrętu – w końcu nie każdy zaczyna tydzień z takim przytupem!

Przypominamy, że zgodnie z przepisami kodeksu wykroczeń, pijanym rowerzystom grozi kara aresztu lub grzywna w wysokości nie mniejszej niż 2500 zł. A to nie wszystko – sąd może również wprowadzić zakaz prowadzenia rowerów na okres od 6 miesięcy do nawet 3 lat.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStarostwo Powiatowe w Pile zebrało ponad 31,5 tys. zł dla powodzian podczas charytatywnego koncertu
Następny artykułBezpłatna opieka w gliwickich żłobkach miejskich