A A+ A++

fot. Michał Szymański

– Wicemistrzostwo Polski osiąga się przede wszystkim ciężką i mądrą pracą. Pamiętam, że kiedy ogłaszaliśmy transfery na ten sezon. Wiele osób mówiło, że Developres się osłabił i wypadnie z czwórki. Mieliśmy więc wiele motywacji ze sztabem, aby ten zespół grał jak najlepiej, cieszył oko kibica, a dziewczyny żeby realizowały marzenia – podsumował sezon drugi trener Developresu SkyRes Rzeszów Bartłomiej Dąbrowski. 

– Cieszę się, że na koniec to się udało. Co prawda serducho trochę boli, bo byliśmy bardzo blisko złotego medalu. W całokształcie jednak ten sezon był udany, bo oprócz medalu dziewczyny zrobiły postęp, co zaowocowało między innymi powołaniami do reprezentacji – dodał asystent Stephana Antigi.


Szkoleniowiec w wywiadzie dla klubowych mediów wspominał najlepsze momenty w sezonie. – Najlepszym momentem sezonu była reakcja zespołu po porażce półfinałowej z ŁKS-em. Byliśmy mocno pod ścianą, ale przed jednym z treningów porozmawialiśmy w drużynie i zobaczyliśmy ogień w oczach, którego nam momentami brakowało. To wtedy z powrotem uwierzyliśmy, że pomimo tego, że przegrywamy, to nie jest koniec i pojedziemy do Łodzi pokazać kawał dobrej siatkówki i tak było. Drugim takim momentem jest mecz z Radomką na wyjeździe, gdzie wyszliśmy po pierwszej kwarantannie i mieliśmy sześć lub siedem urazów. Pierwszy trening „sześć na sześć” przeprowadziliśmy dopiero w Radomiu dzień przed meczem. Przegrywaliśmy tam 1:2, ale zespół tak wierzył i walczył, że odwróciliśmy losy tego spotkania. 

Trener przyznał, że nie potrzebuje żadnej dodatkowej motywacji do pracy. Sama obecność w takim klubie jak Developres wymusza bowiem bycie zmotywowanym przez cały czas. – W tym klubie celem zawsze będzie medal. To jest motywujące bez dwóch zdań i nie trzeba dodatkowej motywacji, bo wiemy w jakim jesteśmy klubie. Po drugie klub robi wszystko, żebyśmy mieli jak najlepsze warunki do pracy. My jako sztab nie musimy się przejmować niczym poza siatkówką, bo klub zapewnia nam wszystko, co jest konieczne. W tym roku ogromną motywacją było też to, że mieliśmy dużo młodych siatkarek i jako sztab chcieliśmy je rozwinąć, żeby ich potencjał wybuchł i tak się stało. 

źródło: Developres Rzeszów – Youtube, opr. własne

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajem w czasie epidemii. Sąd: sąsiadka nie naśle kontroli
Następny artykułPremier w Sejmie podziękował Lewicy i nie tylko . “Rzeczowy, merytoryczny dialog”