A A+ A++

Elena Holianska, Ukrainka, która od kilku lat mieszka w Bełchatowie ze strachem patrzy na to co dzieje się w jej rodzinnych stronach. Tam też zostali jej bliscy, rodzice i brat z rodziną. Wybuch wojny w Ukrainie mocno wstrząsnął całą rodziną. Pani Elena włącza się do pomocy swoim rodakom i prosi o wsparcie.

Pani Elena mieszka z rodziną w Bełchatowie od 4 lat. Wybuch wojny w Ukrainie mocno wstrząsnął całą rodziną. Trwa już 4. dzień tego szaleństwa i bardzo trudno uwierzyć, że to dzieje się naprawdę. Moi rodzice i brat z rodziną znajdują się w centralnej Ukrainie. Praktycznie w każdym regionie Ukrainy mam rodzeństwo lub znajomych. Martwię się o wszystkich, szczególnie tych, którzy są teraz pod ostrzałem. Bardzo chciałabym udzielić pomocy ukraińskim kobietom i dzieciom, które uciekają przed wojną i przekraczają Polską granicę – mówi Elena Holianska.

W sobotę Pani Elena uczestniczyła w zbiórce, którą zorganizował Bartek Pieles. Dziękuję z całego serca wszystkim, którzy brali w tym udział. Jestem niezmiernie wdzięczna za to.

Co istotne nadal można pomagać. Jak informuje Pani Elena dzięki uprzejmości bełchatowskich przedsiębiorców zostało zorganizowane dodatkowe miejsce na zbiórkę.

Od poniedziałku 28 lutego od godziny 16:00 będzie otwarty punkt przyjmowania darów przy ul. Pabianickiej 72.

Co jest potrzebne od zaraz: koce, śpiwory, karimaty, termosy, kubki termiczne.

Ponadto potrzebne będą: pampersy, chusteczki zwykłe i nawilżane, ręczniki papierowe, środki higieniczne dla kobiet, koce, pościel, śpiwory, karimaty, sztućce jednorazowe, płyny i gąbki do mycia naczyń, worki na śmieci, suchy prowiant: zupki chińskie, zupki instant, batony proteinowe, paluszki słone, krakersy, słodycze, kawa, herbata, żywność dla dzieci w słoiczkach, kaszki dla dzieci, pieczywo długoterminowe, żywność długoterminowa, konserwy, leki.

Jeśli ktoś chciałby się przyłączyć do zbiórki, to rzeczy będą przyjmowane codziennie od 28.02. w godzinach od 16:00 do 20:00.

Rzeczy zostaną przekazane potrzebującym. Jak podkreślają organizatorzy zbiórki, pomóc mogą także osoby z Ukrainy, które obecnie mieszkają w Bełchatowie. Dodatkowe ręce nie zaszkodzą.

źródło, zdjęcie: facebook/E. Holianska

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiedawno startowali na igrzyskach, a dzisiaj są na froncie
Następny artykułTest SilentiumPC Fluctus 120 PWM – wydajny wentylator, który robi różnicę