Koneccy policjanci od dawna nie mieli służb na drodze z tak niewielką ilością kolizji. Jak określają, był to bardzo spokojny świąteczny weekend
Świąteczny weekend na koneckich drogach trwał od 24 do 27 grudnia br. – informuje nas sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów. Wydarzyło się kilka kolizji. Ucierpiały nieznacznie samochody. Ludzie nie odnieśli obrażeń. Oto kilka z nich. Zaczęło się 24 grudnia o godzinie 10, na ulicy Lipowej w Końskich. Auto cofając najechało nieznacznie inne, które stanęło za nim. Szkody materialne niewielkie. W Czermnie na ul. Kościelnej, czyli drodze krajowej K42, o godzinie 13, jechała skoda, którą kierowała 20 -latka. Gdy skręcała w lewą stronę, zderzyła się w wyprzedającym skodę seatem. Wynikiem zderzenia było dachowanie seata. Jego 31 -letni kierowca nie odniósł obrażeń. Oboje kierujący samochodami otrzymali od policjantów mandaty karne. Modliszewice, ulica Piotrkowska kierowca renaulta nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Renault wpadł do przydrożnego rowu. Kierowcy nic się nie stało. Został ukarany mandatem. Nieświniu audi jadące ul. Kielecką uderzyło w zaparkowane na tej ulicy audi. Tu także policjanci problem rozwiązali nakładając mandat. Po godzinie 23, na ul. Spacerowej jechał audi. Nie dostosował prędkości do drogowych warunków, nie potrafił zapanować nad samochodem, który bardzo go słuchać nie chciał i wpakował się w siatkę ogrodzeniową posesji. Płot naprawi a i mandat będzie miał do zapłacenia. Ostatniego dnia akcji policyjnej, w Jacentowie audi wpadł do rowu. Nikomu nic się nie stało.
MAK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS