Tegoroczne Boże Narodzenie nie dla wszystkich było momentem radosnym i pełnym miłych wspomnień. Przez pandemię koronawiursa te święta były dla niektórych pełne bólu i smutku. W takiej atmosferze spędziła je Małgorzata Ostrowska, która w wywiadzie z “Głosem Wielkopolskim” wyznała dlaczego.
Okazało się, że piosenkarka nie spędziła tegorocznych świąt tak, jak planowała. Wszystko przez strach związany z pandemią koronawirusa. Gwiazda nie chciała narażać na zakażenie swoich najbliższych, a zwłaszcza 90-letniej mamy.
– Nie ukrywam, że w tym roku, z powodu złych nastrojów, jakie towarzyszą nam przez cały ten rok, ja te tegoroczne święta trochę bojkotuję. Nie poświęcam im tyle uwagi co zwykle, na to po prostu nie ma klimatu – wyznała Małgorzata Ostrowska.
Mimo że gwiazda zdecydowała się jednak przygotować do świąt, nie należały one do najweselszych. Piosenkarka opublikowała na swoim facebookowym profilu wzruszający post, w którym zdradziła, że 25 grudnia odszedł jej przyjaciel, kot Buli. “To są bardzo smutne Święta…” – czytamy w opisie.
Zobacz także: Małgorzata Ostrowska o nowej płycie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS