Bardzo słaby występ reprezentacji Polski na inaugurację MŚ

Wygrali główni faworyci, czyli Norwegowie, ale nie obeszło się bez problemów. Już podczas pierwszej zmiany i pierwszego strzelania duże problemy miała Ingrid Landmark Tandrevold, która musiała biec karną rundę. Ostatecznie zawodniczka zakończyła na ósmym miejscu ze stratą ponad 55 sekund do liderujących Francuzów, w barwach których biegła Julia Simon, liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Po drugiej zmianie nowym liderem byli Włosi, których prowadzenie dała Dorothea Wierer. Norwegia przesunęła się na piąte miejsce, ale Marte Olsbu Roiseland przybiegła 50 sekund za reprezentantką Italii.

Świetnie w ekipie Norwegii spisał się Sturla Holm Laegreid, który już po pierwszym strzeleniu wyszedł na trzecie miejsce miejsce, po drugim był tuż za Włochem Didierem Bionazem, a na mecie wyprzedził Francuza Jacquelina Emiliena o 0,7 i Bionaza o 8,1.

Sztafetę w ekipie Norwegii kończył Johannes Thingnes Boe, a więc lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Wydawało się więc, że złoty medal jest dla nich pewny. Podczas pierwszego strzelania były jednak nerwy, ponieważ Boe musiał trzykrotnie dobierać, czyli nie miał już żadnej możliwości manewru i wyszedł na trasę ze stratą do Włocha Tommasa Giacomela. Po drugim strzelaniu obaj wybiegli na trasę prawie równocześnie, ale na niej już wyszła przewaga Boe. 

Konkurencję wygrała więc Norwegia z czasem 1:04.41,9. Na drugim miejscu uplasowali się Włosi, którzy stracili 11,6, a na trzecim Francuzi (55,9). Reprezentacja Polski została zdublowana po trzeciej zmianie, wystąpili więc tylko: Joanna Jakieła, Kamila Żuk, Andrzej Nędza-Kubiniec, a na trasę nie wybiegł Marcin Zawół.

W piątek odbędzie się sprint pań na 7,5 kilometra. Początek o 14.30.

 1. Norwegia     1:04.41,9 (1 karna runda + 9 doładowań)

(Ingrid Landmark Tandrevold, Marte Olsbu Roeiseland, Sturla Holm Laegreid, Johannes Thingnes Boe)

 2. Włochy     strata 11,6 s (0+6)

(Lisa Vittozzi, Dorothea Wierer, Didier Bionaz, Tommaso Giacomel)

 3. Francja           55,9 (0+9)

(Julia Simon, Anais Chevalier-Bouchet, Emilien Jacquelin, Quentin Fillon Maillet)

 4. Austria           59,2 (0+3)

 5. Czechy          1.09,4 (0+7)

 6. Niemcy          1.26,5 (1+9)

22. Polska      zdublowana (0+6 po sześciu strzelaniach)

(Joanna Jakieła, Kamila Żuk, Andrzej Nędza-Kubiniec i Marcin Zawół)