A A+ A++

Dwadzieścia dębów, klonów, grabów i innych drzew rosnących na tarnobrzeskim cmentarzu parafialnym obok dworca PKS trzeba będzie wyciąć, bo ktoś celowo uszkodził je, wywiercając w pniach dziury i wstrzykując jakąś trującą substancję. – To barbarzyństwo i sprowadzanie niebezpieczeństwa także na ludzi odwiedzających groby bliskich – mówi przeor tarnobrzeskich Dominikanów. Sprawą zajmie się policja.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDobra dusza z aniołami
Następny artykułMistrzostwa Polski w Taekowndo – sukcesy Watahy