52 minuty temu
Nagrody BAFTA nie przesłaniają problemów. Aktorzy, którzy podkładali głosy postaciom w Baldur’s Gate 3, wyrażają sprzeciw technice pozwalającej na klonowanie głosu.
Choć Baldur’s Gate 3 zdobył liczne nagrody na tegorocznych BAFTA (w sumie pięć statuetek), w tym dla najlepszej gry, aktorzy ujawnili mniej pozytywne aspekty swojego sukcesu, związane z rosnącym zastosowaniem sztucznej inteligencji do klonowania głosu.
Podczas rozdania nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej (BAFTA) aktorzy grający (głosem) w Baldur’s Gate 3 podzielili się swoimi obawami dotyczącymi nadużyć techniki opartej na sztucznej inteligencji, która wpłynęła na ich życie zawodowe i prywatne.
Amelia Tyler, nominowana za najlepsze wykonanie głosu narratora w Baldur’s Gate 3, w szczerej rozmowie z serwisem Eurogamer opowiedziała o niepokojących doświadczeniach związanych z nieautoryzowanym wykorzystaniem jej głosu. “Ludzie odtwarzają mój głos przy użyciu sztucznej inteligencji bez mojej zgody. To nie tylko kradzież mojej pracy, ale także mojej tożsamości” – wyznała Tyler. Opisała również przykre doświadczenie związane z wizytą na streamie, podczas którego jej sklonowany głos był używany do czytania treści o charakterze pornograficznym bez jej zgody.
Andrew Wincott, który otrzymał nagrodę za najlepsze drugoplanowe wykonanie głosu (za rolę diabła Rafaela), pozytywnie ocenił możliwości AI, takie jak skrócenie czasu nagrywania przy jednoczesnym zwiększeniu ilości produkowanego materiału. Jednak podkre … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS