Do oszustwa metodą “na wnuczka” doszło w Nowym Sączu w miniony poniedziałek (8 listopada).
Oszustwo “na wnuczka” w praktyce
Przed południem do starszej mieszkanki Nowego Sącza zadzwoniła kobieta. – Płacząc do słuchawki, mówiła do niej „babciu” i błagała o pomoc. Telefon za chwilę przejęła druga kobieta, która przedstawiła się jako policjantka. Przekazała, że wnuczka starszej pani spowodowała wypadek śmiertelny, za co grozi jej więzienie i by go uniknąć, musi wpłacić ustaloną z prokuratorem kwotę 240 tys. zł dla rodziny zmarłej – relacjonuje Sebastian Gleń z wojewódzkiej komendy policji w Krakowie.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS