A A+ A++

W aptekach już są, miejskie przychodnie jeszcze czekają na dostawę, ale wszyscy, którzy zapiszą się na tzw. czwartą dawkę szczepionki przeciw COVID-19, otrzymają nowy preparat dostosowany do wariantu omikron. Niektórzy jednak wolą poczekać na jeszcze nowszą wersję.

– Ściągnęliśmy szczepionki przeciw COVID, chcieliśmy zrobić masową akcję szczepień medyków. Ale w tym samym czasie minister zdrowia ogłosił, że za chwilę w Polsce będzie dostępny nowy preparat, dostosowany do wariantu omikron. I medycy zrezygnowali, woleli poczekać na nowszą szczepionkę – mówi dyrektor warszawskiego szpitala. Przyznaje, że i on wstrzymał się z przyjęciem szczepionki. – Zrezygnowało 70 proc. naszego personelu, woleli poczekać. Część osób przyjęła dostępną wówczas szczepionkę, więc już nie przysługuje jej nowa. Słowem: zrobiło się zamieszanie – ocenia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCytat z Hamleta i niepublikowane wcześniej zdjęcie królowej. Bliscy żegnają Elżbietę II
Następny artykułMetamorfozy Moniki Miller. Przeszczep włosów, powiększone usta, odsysanie tłuszczu. Co jeszcze?