Z końcem października zakończyły się jesienne rozgrywki piłkarskie w dwóch najniższych klasach w naszym regionie. W pierwszym artykule podsumowującym występy naszych zespołów od IV ligi do B-klasy, analizujemy to, co wydarzyło się w grupie I na najniższym szczeblu rozgrywek.
Do sezonu 2022-2023 w siódmej klasie rozgrywkowej przystąpiły dwa zespoły z powiatu kętrzyńskiego. Do Szansy Reszel, która na tym poziomie gra już szósty sezon, dołączył zupełny nowicjusz – Pomarańcze Korsze. Efekt? Po rundzie jesiennej mamy lidera i poważnego kandydata do awansu.
Nie da się ukryć, że Klub Piłkarski Pomarańcze powstał wskutek pewnego konfliktu wewnątrz grającego od tego sezonu w „okręgówce” Miejskiego Klubu Sportowego Korsze.
– Do założenia nowego klubu nakłonił nas obecny prezes MKS Korsze. I tak też się stało – mówi bez ogródek Krzysztof Piwiszkis, założyciel, trener i zawodnik Pomarańczy, a w przeszłości wieloletni gracz i kapitan MKS.
Jak na warunki B-klasy, Piwiszkisowi udało się zebrać bardzo solidną „kapelę”. Można przecież z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że na przykład taki Adam Krajewski poradziłby sobie doskonale w klubach grających na dużo wyższym poziomie. Mocny skład był jednak potrzebny, bo „pomarańczowi” z Korsz nie zamierzają długo tułać się w ogonie piłkarskich rozgrywek.
– Z jednej strony nasz klub jest dla każdego, bo aktualnie grają w nim zawodnicy od 15 do 44 roku życia. Z drugiej strony, naszym celem jest awans do klasy okręgowej w ciągu trzech lat – dodaje Krzysztof Piwiszkis.
W zakończonej rundzie jesiennej, największą siłą Pomarańczy było własne boisko, a w zasadzie… pożyczone od Juranda Barciany. To również pokłosie wspomnianego we wstępie konfliktu. Na obczyźnie piłkarski nowicjusz radzi sobie jednak bardzo dobrze, notując komplet „domowych” zwycięstw, ze stosunkiem bramkowym 17:3. Jednak w perspektywie rundy rewanżowej i walce o promocję do A-klasy, kluczowe mogą okazać się wyniki korszenian, osiągnięte na boiskach najpoważniejszych rywali. Mowa tu o wyjazdowym remisie 1:1 z FC Dajtki czy wygraną 5:4 z Perkunem Orżyny na boisku wicelidera tabeli.
Szans na dorównanie Pomarańczom nie ma w tym sezonie, nomen omen, Szansa Reszel. Jesienią, założona w 2017 roku alternatywa dla Orląt, zdołała wygrać tylko jeden mecz i dwukrotnie zremisować. Najcenniejszym rezultatem reszelan była wygrana 3:1 z zajmującym piąte miejsce w tabeli Salętem Boże. Na wyjazdowych remisach z bezpośrednimi rywalami do miana „czerwonej latarni” nie ma co się skupiać, gdyż z tej ligi nikt nie spada. rm
Tabela grupy I klasy B
1 | Pomarańcze Korsze | 25 | 33:13 |
2 | Perkun Orżyny | 24 | 37:13 |
3 | FC Dajtki Olsztyn | 22 | 29:7 |
4 | Pisa II Barczewo | 19 | 24:11 |
5 | Salęt Boże | 15 | 24:26 |
6 | Mini Soccer Academy Mrągowo | 13 | 16:21 |
7 | Warmianka Bęsia | 13 | 20:31 |
8 | Start Kruklanki | 13 | 13:14 |
9 | Szansa Reszel | 5 | 13:28 |
10 | Start Kozłowo | 5 | 9:35 |
11 | GKS II Szczytno | 4 | 9:28 |
Derby powiatu kętrzyńskiego w B-klasie
18.09.2022, Reszel: Szansa Reszel – Pomarańcze Korsze 2:4 (2:1).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS