Azerbejdżańskie siły powietrzne powoli rozpoczęły długo wyczekiwaną rewolucję w lotnictwie myśliwskim. Podczas zakończonej przed kilkoma dniami edycji targów zbrojeniowych ADEX (Azerbaijan International Defence Industry Exhibition) resort obrony oficjalnie poinformował o zamówieniu chińsko-pakistańskich myśliwców JF-17 Block 3. Oprócz tego potwierdzono wcielenie do służby pierwszych egzemplarzy.
Oficjalna prezentacja JF-17 dla przedstawicieli rządu i wojska odbyła się 25 września w porcie lotniczym imienia Heydəra Əliyeva. Pojedynczy egzemplarz zaprezentowano prezydentowi İlhamowi Əliyevowi (synowi Heydəra). Wraz z samolotem pokazano bogaty pakiet uzbrojenia, między innymi chińskie pociski powietrze–powietrze PL-12 i PL-15, kierowane uzbrojenie powietrze–ziemia oraz turecki zasobnik celowniczy.
Szef resortu obrony, generał pułkownik Zakir Həsənov, oficjalnie poinformował głowę państwa o wprowadzeniu maszyn na wyposażenie sił powietrznych. Ale czy na pewno? Prezentowany egzemplarz to JF-17C noszący malowanie pakistańskich sił powietrznych. Nie pokazano maszyn w azerbejdżańskim malowaniu. Z drugiej strony jeśli samoloty faktycznie zamówiono w lutym, być może w celu przyśpieszenia dostaw wysłano nad Morze Kaspijskie egzemplarze przeznaczone dla sił powietrznych Pakistanu.
Prezydent Azerbejdżanu w kabinie JF-17C podczas oficjalnej prezentacji.
(The Presidential Press and Information Office of Azerbaijan)
Serwis Azernews już w lutym pisał o zawarciu umowy z Pakistańczykami w sprawie zakupu myśliwców. Za kwotę 1,6 miliarda dolarów Baku kupiło nieokreśloną liczbę maszyn. Pojawiały się informacje o podzieleniu zakupu na dwie transze po osiem myśliwców. Druga transza stanowić ma prawo opcji, które zostanie wykorzystane po dostarczeniu pierwszych ośmiu maszyn.
Inne źródła podają, iż Baku zakupiło w jednej transzy aż dwadzieścia cztery samoloty. Weryfikacji nie ułatwia fakt, że strona rządowa nie podzieliła się oficjalnie liczbą pozyskanych samolotów.
Oprócz samych myśliwców kupiono pakiet szkoleniowy i niezbędne uzbrojenie. Oczywiście cena może zależeć też od konfiguracji, na jaką zdecydowało się Baku – im bogatsze wyposażenie, tym cena jednostkowa wyższa. Z drugiej strony większa liczba maszyn sprawia, że cena jednostkowa spada.
Anadolu Kartalı Tatbikatına ilk kez katılan Azerbaycan Hava Kuvvetleri’ne ait Mig-29 pic.twitter.com/RGPkV5iOxm
— Gürsel Kurşunat (@gurselkursunat1) June 30, 2021
Mimo wybrakowanych informacji zakup bez wątpienia stanowi rewolucję dla azerbejdżańskich sił powietrznych. Obecnie lotnictwo myśliwskie składa się jedynie z czternastu MiG‑ów‑29, z czego trzy to pozbawione radaru maszyny szkolno-bojowe. Są to maszyny mające lata młodości dawno za sobą. Dodatkowo kilka egzemplarzy mogło zostać zniszczonych przez rosyjskie pociski manewrujące, które 18 marca 2022 roku uderzyły w budynki Lwowskich Zakładów Remontowych, gdzie azerbejdżańskie maszyny przechodziły remont.
Azerbejdżan stał się czwartym użytkownikiem zagranicznym JF-17, a jeśli ostatecznie pozyska szesnaście maszyn, stanie się razem z Mjanmą drugim co do wielkości użytkownikiem tych maszyn. Największym użytkownikiem JF-17 wciąż pozostaje Pakistan, używający ponad 160 egzemplarzy.
Oprócz JF-17 premierę na targach ADEX miała również inna ciekawa maszyna. Przedsiębiorstwo TUSAŞ (znane też pod angielską nazwą Turkish Aerospace Industries) zaprezentował pierwszy głęboko zmodernizowany azerbejdżański samolot Su-25. W 2023 roku Azerbejdżan podpisał z TUSAŞ umowę, na której mocy spółka odpowiadać miała za modernizację floty Su-25.
Azerbaijani Army’s Su-25 LAÇİN Aircraft with SOM, LGK and TEBER ammunition which are produced by Türkiye .#ADEX2024 pic.twitter.com/CjcNDrsjYt
— Brief NEWS for YOU (@TravelPict44391) September 26, 2024
Prace podzielono na dwa etapy. W ramach pierwszego maszyny otrzymały nowy system kierowania ogniem oraz zintegrowano je z tureckim i zachodnim uzbrojeniem. Drugi etap obejmował przebudowę awioniki i integrację z dodatkowym uzbrojeniem.
Zmodernizowane maszyny otrzymały oznaczenie Su-25 Laçin, co jest wyraźnym nawiązaniem do zwycięskiej wojny w Górskim Karabachu (korytarz Laçin łączył jego terytorium z Armenią). Azerbejdżanie dysponują trzydziestoma trzema Su-25 w odmianie bojowej i pięcioma szkolnymi. Pierwszego Laçina wprawdzie przekazano cztery miesiące wcześniej, jednak dopiero teraz zaprezentowano je szerszej publiczności.
Asuspine, GNU Free Documentation License, Version 1.2
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS