A A+ A++

  • Przez lata dojazd do krakowskiego Muzeum AK odbywał się przez prywatny teren. Po zmianie jego właściciela na drodze stanęła budka, w której pobierane są opłaty
  • Goście skarżą się na obsługę prywatnego parkingu i domagają się od dyrekcji muzeum działań. Ta twierdzi, że pobieranie opłat jest nieuprawnione, ale ma związane ręce, a rozmowy z właścicielem — podhalańskim biznesmenem, nie przynoszą rezultatów
  • Sprawą zajmują się magistraccy prawnicy, którzy muszą udowodnić, że droga ma służebność przejazdu. Wicedyrektorka Muzeum AK podkreśla, że szansą na zaprzestanie pobierania opłat mogą być zapisy nowego planu miejscowego, który niedawno wszedł w życie
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu 

Przeszkoda w drodze do muzeum

Muzeum Armii Krajowej w Krakowie mieści się w ceglanym budynku, kilka minut pieszo od krakowskiego dworca autobusowego. Żeby do niego dojechać samochodem, trzeba na rondzie im. Janusza Kurty … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy Chelsea wróci na szczyt?
Następny artykułŁomżyńscy pływacy na zawodach Pucharu Polski