Pasażerowie samolotów różnie radzą sobie z zamknięciem w “latającej puszce” przez wiele godzin i na wysokości kilku kilometrów. Na części z nich nie robi to żadnego wrażenia, inni próbują jakoś to przetrwać, np. by dotrzeć na wymarzone wakacje. Niektórych kusi dostępny tam alkohol, ale konsekwencje bywają poważne. Przekonali się o tym urlopowicze, którzy wczesnym rankiem 3 września wylecieli z lotniska Londyn-Gatwick, by udać się na grecką wyspę Kos.
Pijany mężczyzna awanturował się w samolocie. Próbował włamać się do kokpitu
W samolocie linii lotniczych EasyJet pijany pasażer zaczął się awanturować w trakcie lotu. Jak relacjonował portal the-sun.com, mężczyzna zniszczył pokładowy interkom. Gdy samolot wleciał w strefę turbulencji, oznajmił współpasażerom, że pilot to “śmieć” i zamierza przejąć stery. Następnie próbował włamać się do kokpitu i otworzyć drzwi awaryjne na wysokości ponad 9 km nad ziemią.
Personel pokładowy razem z innymi obecnymi na pokładzie, po krótkiej szarpaninie, obezwładnił mężczyznę. Pilot po niecałych dwóch godzinach od startu wylądował awaryjnie na lotnisku w Monachium. Na miejscu już czekała policja, która zatrzymała awanturującego się urlopowicza. Pozostali otrzymali nocleg w hotelu i posiłek. Na Kos wylecieli następnego ranka.
Jedna z obecnych na pokładzie opublikowała na TikToku filmik z całego zajścia. Słychać, jak sfrustrowany mężczyzna wykrzykuje do pijanego pasażera: Wynoś się, frajerze. Człowiek, który przytrzymywał awanturnika aż do bezpiecznego lądowania i wejścia policji, otrzymał od pozostałych w samolocie gromkie brawa. Według relacji świadków aresztowany popijał w trakcie lotu z butelki coś, co wyglądało na whiskey.
Jak można było do tego dopuścić? To koszmar każdego, kto lata
– zauważył jeden z pasażerów w rozmowie z portalem the-sun.com.
Pijani pasażerowie w samolocie to niejedyny problem. Co grozi awanturnikom?
Co grozi za awantury i niewłaściwe oraz niebezpieczne zachowania w samolocie? Każdy, kto nie stosuje się do poleceń załogi, nadużywa alkoholu, dewastuje samolot czy jest agresywny, stanowi zagrożenie. Zakłócanie porządku najczęściej skutkuje zawróceniem z docelowej trasy i np. lądowaniem awaryjnym na najbliższym dostępnym lotnisku. Awanturnik może zostać pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej, finansowej, a nawet karnej. Zniszczenia i straty mogą sięgać nawet kilkuset tysięcy zł. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS