W 10. kolejce III Ligi gr. IV Avia Świdnik wyjechała do Ożarowa, by zmierzyć się tam ze Starem Starachowice. Żółto-niebiescy, pomimo że do 79 minuty przegrywali, ostatecznie pokonali miejscowych 2:1. Obie bramki strzelił lider klasyfikacji strzelców – Adrian Paluchowski.
Gospodarze dotychczas nie przegrali u siebie ani razu, tracąc w tych meczach tylko jedną bramkę. Zapowiadało się zatem trudne spotkanie dla podopiecznych Łukasza Mierzejewskiego.
Na początku meczu zaatakowała Avia. Doskonałe dośrodkowanie na głowę Paluchowskiego posłał Patryk Małecki, ale napastnik Avii nieczysto trafił w piłkę. Świdniczanie mieli jeszcze jedną okazję w tej części gry, ale zarówno strzał Paluchowskiego, jak i Małeckiego został zablokowany przez obrońców. Star miał swojego szanse, ale albo lepszy był Grabowski albo strzały gospodarzy były niecelne. W tej części gry głównym bohaterem postanowił być sędzia, który wyciągał żółty kartonik po każdym faulu (i nie tylko) zawodników Avii. Przy próbie sprzeciwu wobec takich decyzji arbitra, trener Łukasz Mierzejewski otrzymał także żółtą kartę. Kilka minut później trener Avii sfrustrowany pracą arbitra został odesłany na trybuny.
Po przerwie, niespodziewanie, to Star objął prowadzenie. Błąd Adriana Popiołka w wyprowadzaniu piłki wykorzystał Michał Wcisło strzelając pięknego gola w samo okienko bramki. Ostatnie 30 minut meczu, to pełna dominacja gości, którzy robili wszystko, by odwrócić losy meczu. Doskonałą szansę do tego dwukrotnie miał aktywny po wejściu na boisko Wojciech Białek, ale zabrakło mu skuteczności. Avia dopięła swego w 79 minucie, kiedy to doskonale w polu karnym rywali odnalazł się Adrian Paluchowski i precyzyjnym strzałem doprowadził do wyrównania. Świdniczanie chcieli pójść za ciosem i naciskanie gospodarzy dało efekt w 85 minucie. Bekzod Akhmedov ograł rywala i oddał strzał na bramkę, który wybronił Lipiec. Piłka została jednak w górze, a tam najwyżej wyskoczył Adrian Paluchowski i skierował futbolówkę do siatki. Zwycięskie trafienie „Palucha” było jego dziesiątym golem w tym sezonie. Avia nie bez problemu, ale wygrała ze Starem Starachowice 2:1.
– Cieszymy się z trzech punktów na trudnym terenie, gdzie Star nie przegrał do dzisiaj żadnego meczu u siebie i stracił tylko jedną bramkę. Także wiedzieliśmy, że będzie to bardzo trudne spotkanie, ale charakter i nieustępliwość do końca pozwoliły nam zgarnąć pełną pulę – powiedział Adrian Paluchowski.
Już w najbliższą sobotę do Świdnika przyjedzie beniaminek rozgrywek – Karpaty Krosno. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00.
Star Starachowice – Avia Świdnik 1:2 (0:0)
Bramki: Wcisło (50) – Paluchowski (79, 85).
Avia: Grabowski – Zagórski, Kursa, Dobrzyński, Rozmus, Kalinowski (46 Zając), Kafel (82 Bielka), Popiołek (71 Akhmedov), Małecki, Rak (55 Białek), Paluchowski.
Last modified: 1 października, 2023
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS