A A+ A++
fot. Joanna Skólimowska

Decyzja Polskiego Związku Piłki Siatkowej o wcześniejszym zakończeniu rozgrywek II ligi sprawiła, że rywalizacja na tym poziomie zatrzymała się po pierwszej rundzie play-off. Zwycięzcom nie dane już było rozegrać turniejów półfinałowych i finałowego o awans. Klub ze Świdnika wciąż nie wie w której lidze zagra.

Zamiast tego cztery kluby spośród sześciu, której zajęły pierwsze miejsca w grupach, otrzymały zaproszenie do I ligi, ale czeka je weryfikacja. W tym gronie znalazł się mistrz grupy 6 II ligi MKS Avia Świdnik oraz BAS Białystok (mistrz grupy 2), LKS Czarni Rząśnia (mistrz grupy 3) i STS Olimpia Sulęcin (mistrz grupy 1). Działania związku na tym się zakończyły, a kluby nie otrzymały żadnych dodatkowych informacji. – Jest to dla nas bardzo ważne. Tak naprawdę nadal nie wiemy czy w nowym sezonie zagramy w I czy ponownie w II lidze – tłumaczy Radosław Szczerba, prezes MKS Avia Świdnik. Brak decyzji PZPS wstrzymuje działania klubów w sprawie dopinania budżetów na nowy sezon, umów ze sponsorami czy tego co najważniejsze, budowania kadry. – Mamy związane ręce. Jesteśmy jakby zawieszeni w próżni. Widzimy, co dzieje się na siatkarskim rynku wokół nas. Wielu zawodnikom pokończyły się kontrakty. Inne kluby już negocjują nowe warunki umów bądź poszukują wzmocnień, a my stoimy w miejscu. Nie możemy nic zrobić, nie wiedząc jaką ofertę możemy złożyć siatkarzom przy rozmowach – ubolewa prezes Avii.


W poniedziałek świdnicki klub wysłał pismo do PZPS. – Zapytaliśmy o to, kiedy poznamy kryteria weryfikacji i konkretne terminy. Otrzymaliśmy odpowiedź od pani Zuzanny Lekowskiej, dyrektor Pionu Rozgrywek i Spraw Formalnych, iż nasze pismo zostało przekazane do osób decyzyjnych. Teraz czekamy na konkretną odpowiedź – tłumaczył we wtorkowe popołudnie prezes Szczerba. – Dla nas zawodników jest to ważna informacja. Miejmy nadzieję, że ta sprawa wyjaśni się jak najszybciej – dodaje kapitan Avii Jakub Guz.

Do sprawy  odniósł się Kamil Składowski specjalista do spraw kontaktów z mediami. – Rozgrywki II ligi prowadzi PZPS i PLS będzie współpracowała w sprawie przyznania licencji zainteresowanym klubom II ligi, które otrzymały zaproszenie do I ligi. Na pewno przeprowadzimy audyt w tych klubach. Na dzisiaj są jednak tylko dwa wolne miejsca w I lidze, po zdegradowanych drużynach Chrobrego Głogów i SMS PZPS Spała. Pierwsza w I lidze Stal Nysa i drugi BBTS Bielsko-Biała jeszcze nie złożyły dokumentów o przyznanie licencji na grę w PLS. Nie planujemy powiększenia I ligi, która od nowego sezonu nazywać się będzie Tauron 1. Liga Siatkarzy. Myślę, że za co najmniej miesiąc kluby z II ligi powinny otrzymać informacje na temat wymogów weryfikacji. Bierzemy też pod uwagę scenariusz, iż z zainteresowanej czwórki, po tym co się dzieje w naszym kraju, może pozostać dwa, a może nawet tylko jeden zespół zainteresowany I ligą. Kluby powinny uzbroić się w cierpliwość – podkreślił Składowski.

źródło: dziennikwschodni.pl

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoprawia się stan zdrowia Borisa Johnsona
Następny artykułCoraz więcej “podejrzanych” meczów tenisowych