Autostrada A1 już na pełnej długości

W piątek „gierkówka” odeszła do historii – ostatni niespełna 7-kilometrowy odcinek zastąpiła autostrada A1. Drogowcy oddali do ruchu odcinek pomiędzy miejscowościami Wygoda i Parzniewice.

W rezultacie 25-kilometrowy fragment trasy pomiędzy Piotrkowem Trybunalskim i Kamieńskiem, a w rezultacie 81-kilometrowy fragment od Tuszyna do początku obwodnicy Częstochowy można przejechać po nowej nawierzchni. Na razie ruch prowadzony jest z dużym ograniczeniem – obowiązuje organizacja 1+1, czyli po jednym pasie w kierunku Łodzi i Katowic. Ale jest też dobra wiadomość: jeszcze przed końcem wakacji ma być oddana cała nowa jezdnia trasy, czyli będziemy jechać w układzie 2+2 z dwoma pasami w obu kierunkach, podobnie jak na pozostałych odcinkach budowanej A1 pomiędzy Tuszynem i Częstochową.

CZYTAJ TAKŻE: Budowa szybkich dróg mocno przyspieszy

Jak podała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), do końca obecnego roku zostanie zakończona budowa czterech z pięciu powstających odcinków A1: od Tuszyna do węzła Piotrków Trybunalski Południe oraz od Kamieńska do początku obwodnicy Częstochowy. Prace są najbardziej zaawansowane od Radomska do granicy województw łódzkiego i śląskiego, gdzie nawierzchnia betonowa leży już na obu jezdniach. Na pozostałych trzech kawałkach trwa układanie nawierzchni na drugiej jezdni. Po zakończeniu prac samochody pojadą trzema pasami ruchu w każdą stronę. Do końca przyszłego roku trzeba będzie jednak czekać na pełną szerokość odcinka Piotrków – Kamieńsk, którego budowa rozpoczęła się późnej ze względu na konieczność powtórzenia przetargu.

CZYTAJ TAKŻE: Na A1 już montują łapankę na kierowców

Przebudowa autostrady A1 na odcinku od Tuszyna do Piotrkowa Trybunalskiego oraz budowa w śladzie drogi krajowej nr 1 od Piotrkowa do początku obwodnicy Częstochowy kosztuje ponad 2,8 mld zł. Z tego większość, bo 1,7 mld zł finansuje Unia Europejska w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.