Źle dla kierowcy skończyła się ucieczka przez Warszawę wypożyczonym samochodem. Pijany mężczyzna przez kilka kilometrów próbował zgubić policyjny pościg.
Pościg za pijanym kierowcą miał miejsce w sobotę ok. godz. 12. Na skrzyżowaniu ulic Towarowej i Grzybowskiej funkcjonariusze z drogówki chcieli skontrolować wynajętego seata. Kierujący jednak nie zatrzymał się, tylko postanowił uciec przed policją.
Pościg za pijanym ulicami Woli
Mundurowi zaczęli pościg ulicami Woli i Śródmieścia. Zakończył się dopiero po kilku kilometrach na ul. Stawki, gdy mężczyzna stracił panowanie nad autem. Samochód przekoziołkował, ściął latarnię oraz kilka słupków i przy okazji uderzył w zaparkowany na poboczu samochód. Zatrzymał się dopiero na jednym z drzew.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS