W środę w Płocku wiceminister Jacek Ozdoba ostrzegał przed konsekwencjami zakazu sprzedaży aut spalinowych. Polityk zwrócił uwagę, że politycy Platformy Obywatelskiej wspierają niekorzystne dla Polaków rozwiązania.
Wiceminister klimatu i środowiska oraz poseł z naszego regionu Jacek Ozdoba ostrzega przed propozycjami ograniczenia sprzedaży pojazdów spalinowych, które chce wprowadzić Unia Europejska. W środę, 22 marca podczas konferencji prasowej zwrócił uwagę, że społeczeństwo powinno mieć wolność wyboru środków transportu.
– Pomysł unijnych biurokratów jest taki, aby od 2035 roku nie można było kupić samochodu spalinowego. To jest bardzo niebezpieczny pomysł, ze względu na koszty, jakie są z tym związane. Proszę sobie wyobrazić, że w pewnym momencie nie będzie można kupić nowego samochodu, a do tego dojdą regulacje opodatkowania i rejestracji zwiększające koszty posiadania samochodów spalinowych. Przy tym, jak pokazują niezależne raporty, samochód elektryczny też będzie drogi w użytkowaniu, ze względu na koszty OC, które mają być wyższe od standardowych samochodów z silnikiem spalinowym. Drugi wątek to kwestia dostępności infrastruktury, dostępności baterii i kwestii bezpieczeństwa, na które zwracają uwagę strażacy. O tym mówił też były mistrz rajdowy Krzysztof Hołowczyc i wielu innych ekspertów, że odgórny zakaz może spowodować ogromne koszty dla mieszkańców – zaznaczał poseł Jacek Ozdoba.
Polityk zwrócił również uwagę, że będzie to oznaczało zmianę w funkcjonowaniu zakładu produkcyjnego PKN ORLEN w Płocku. Kolejnym powodem podniesienia tego tematu przez Jacka Ozdobę w Płocku było zwrócenie uwagi, że to stronnictwo reprezentowane przez płockich posłów Elżbietę Gapińską i Marcina Kierwińskiego wybranych z tego regionu, forsuje niekorzystne dla mieszkańców rozwiązania.
– Chcę zaapelować do posłów Platformy Obywatelskiej, przecież z Płocka wybrany jest pan poseł Marcin Kierwiński i pani poseł Elżbieta Gapińska, a ich stronnictwo głosuje w Parlamencie Europejskim za zakazem, za odebraniem państwu możliwości kupna samochodu spalinowego – odnotowywał poseł Jacek Ozdoba.
Parlamentarzysta zwrócił również uwagę, że auta elektryczne, tak czy inaczej byłyby zasilane energią elektryczną produkowaną przez elektrownie gazowe i węglowe.
– Polski miks energetyczny zakłada wykorzystanie stabilnych źródeł energii, to jest węgiel, gaz, a w przyszłości atom. Odnawialne źródła energii nie mogą stanowić podstawy do funkcjonowania z racji tego, że nie zawsze wieje wiatr i nie zawsze świeci słońce. Więc samochody elektryczne będą na węgiel albo na atom, ale to jest późniejsza perspektywa. Są wyznaczane cele, które nie są możliwe do osiągnięcia, a Polacy są skazywani na drożyznę. Jak widać, posłów Platformy Obywatelskiej nie ma, co więcej, europosłowie PO głosują za. Dlatego w Płocku chciałem zaapelować, aby zmienić to podejście, przewrócić stolik i odejść od tego chorego pomysłu. Jeżeli ktoś chce wybrać auto elektryczne, niech je wybierze sam, to rynek powinien zweryfikować, a nie odgórne zakazy – zaznaczał poseł Jacek Ozdoba.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS