Od czwartkowego wieczoru w jaskini Lamprechtsofen w St. Martin koło Lofer trwa akcja ratunkowa. Trzech badaczy z Polski nie mogło już wyjść na zewnątrz, ponieważ woda z roztopów przedostała się do systemu tuneli i zablokowała drogę powrotną.
W piątek rano szef służb ratunkowych potwierdził na miejscu, że “obecnie nie ma kontaktu z trzema członkami ekspedycji, ale są oni doświadczonymi profesjonalistami, z których przynajmniej jeden zna tę jaskinię bardzo dobrze”.
Jaskinia Lamprechta to jedna z najdłuższych jaskiń w Europie, jej system korytarzy ma długość całkowitą blisko 60 km.
ZOBACZ: Ratownicy szukają grotołazów. “Samo wyjście z tej jaskini zajęło nam 8 godzin”
Stosunkowo wysokie temperatury w czwartek sprawiły, że do jaskini przedostało się dużo wody z topniejącego śniegu, uniemożliwiając badaczom bezpieczny powrót z badanej części jaskini. Ratownicy mają nadzieję, że woda w ciągu dnia się cofnie.
Trwa akcja ratunkowa
Geolog i ratownik jaskiniowy Wolfgang Gadermayr wyjaśnia: “Spodziewamy się, że woda może cofnąć się (w piątek ) po południu ze względu na niższe temperatury i będzie można pokonać tunel do wyjścia”.
– Monitorujemy sytuację, uważnie obserwujemy poziom wody i (…) zobaczymy, jak postępować dalej – wyjaśnia kierujący akcją ratunkową Gernot Salzmann, szef Salzburskiej Służby Ratownictwa Jaskiniowego. Na miejscu są też strażacy.
pgo/Salzburger Nachrichten/PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS