A A+ A++

Australijski operator rynku energii testuje wirtualną elektrownię

03.04.2020r. 12:59


Australijski operator rynku energii (AEMO), który operuje na dużej część południowo-wschodniej i zachodniej części kraju, opublikował wstępny raport na temat swojego programu demonstracyjnego elektrowni wirtualnej (VPP – Virtual Power Pant).


Od czasu opublikowania dokumentu konsultacyjnego dotyczącego demonstracji VPP w listopadzie 2018 r. rząd Nowej Południowej Walii ogłosił docelowy poziom 300 tys. instalacji magazynowania energii w ciągu następnych 10 lat. W Wiktorii rząd zapowiedział wsparcie w postaci rabatów dla tysiąca systemów magazynowania w latach 2019-20, a rząd Australii Południowej udziela stałej dotacji dla systemów magazynowania w 40 tys. gospodarstw domowych, a także kontynuuje rozwój VPP w ramach South Australian Housing Trust, co ma zaowocować powstaniem 50 tys. systemów magazynowania energii.

Australijski operator rynku energii (AEMO) opublikowała niedawno raport z testów wirtualnej elektrowni. Opracowanie powstało na podstawie danych z funkcjonowania wirtualnych elektrowni od lipca ubiegłego roku i przedstawia doświadczenie AEMO z wykorzystywania VPP do regulacji częstotliwości oraz reagowania na zakłóceniami równowagi na rynku energii.

Jak informuje AEMO w trakcie trwania programu demonstracyjnego miało miejsce kilka znaczących wydarzenia w systemie elektroenergetycznym i na rynku, które wymagały wdrożenie awaryjnych usług kontroli częstotliwości (FCAS) lub ograniczenia zapotrzebowania na żądanie operatora oraz relacji na gwałtowne impulsy cenowe na rynku.

Jak podkreślają przedstawiciele operatora wirtualna elektrownia poradziła sobie podczas kilku wydarzeń na australijskim rynku energii elektrycznej. VVP reagowała prawidłowo ładowaniem i rozładowywaniem akumulatorów w odpowiedzi na odchylenia częstotliwości po zdarzeniu awaryjnym w celu utrzymania stabilnych poziomów częstotliwości. Wirtualna elektrownia pozwała też ograniczać efekty gwałtownych sygnałów na rynku energii stabilizując ceny.

Zobacz także:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja sprawdza, ile osób jeździ autobusami
Następny artykułCo dalej z meczami piłkarskimi? Przeważa wariant nr 3