Bez straty seta grająca z piętnastką Iga Świątek wywalczyła awans do trzeciej rundy wielkoszlemowego Australian Open rozgrywanego na kortach twardych w australijskim Melbourne. We wtorkowej sesji wieczornej Polka wzięła rewanż na Camili Giorgi (Włochy) za dotkliwą porażkę sprzed dwóch lat, pokonując ją 6:2 6:4 po godzinie i dwudziestu minutach.
Początek spotkania to dobra gra z obydwu stron siatki. Z mocnymi atakami Włoszki świetnie radziła sobie podopieczna Piotra Sierzputowskiego, która w trzecim gemie złamała opór rywalki, a w piątym ponownie wywalczyła breaka i odskoczyła na 5:1. Tej przewagi już nie roztrwoniła, a jedyne na co było stać 29-latkę z Maceraty na utrzymanie swojego podania “na sucho”.
W drugiej partii już od startu Świątek wyszła na 2:0. Jak się jednak okazało, były to miłe złego początki, bo następne trzy oczka zapisała na swoim koncie przeciwniczka, która po raz pierwszy w starciu objęła prowadzenie. W szóstym gemie miała okazję, aby podwyższyć swoją przewagę, ale nie wykorzystała dwóch break pointów. Po kilku minutach trenująca pod okiem ojca Sergio przekonała się, że niewykorzystane szanse się mszczą, bo w “lacoste’owskim” punkcie Polka ponownie zdobyła breaka i tej przewagi już nie roztrwoniła.
Następną rywalką mistrzyni French Open będzie Fiona Ferro (Francja). 23-latka utrzymała przewagę jednego przełamania w każdym z setów i wyeliminowała rozstawioną z numerem siedemnastym Jelenę Rybakinę (Rosja, 17), ogrywając ją 6:4 6:4.
II runda:
Iga Świątek (Polska, 15) – Camila Giorgi (Włochy) 6:2 6:4
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS