A A+ A++

Rok 2020 może przynieść niebezpieczne wydarzenia i zjawiska na całym świecie.W ostatnich dniach globalne media zdominowały informacje z Bliskiego Wschodu.W powietrzu wisi bowiem konflikt na linii USA – Iran, który może doprowadzić do zagrożeń globalnego pokoju. Nowy rok nie zaczął się dobrze także dla mieszkańców Australii. Na kontynencie nadal szaleją niezwykle niebezpieczne pożary, które zebrały już straszliwe żniwo. Wszystko niestety wskazuje na to, że to nie koniec tragicznych wydarzeń w tamtym regionie.

Bezlitosny żywioł

Problemy Australii zaczęły się niemal w połowie 2019 roku. To wówczas kraj zaczęły nawiedzać pożary, które stopniowo przekształciły się w prawdziwą katastrofę o niewyobrażalnych rozmiarach. 2020 rok niestety nie okazał się dla kontynentu łaskawszy – oszacowano, że w pożarach zginęło około 500 milionów zwierząt. Bezpowrotnie zniszczone zostały także setki tysięcy hektarów lasów. Niestety są też ofiary śmiertelne wśród ludzi – wiadomo o co najmniej 25 osobach, które straciły życie w wyniku działania piekielnego żywiołu. Pożar strawił też ponad 2500 budynków. Powyższe wydarzenia były bezpośrednią przyczyną wprowadzenia w stanie Nowa Południowa Walia stanu wyjątkowego, który potrwa 7 dni. Wydarzenia z Australii są szeroko komentowane na całym świecie – spotkać możemy się więc z wieloma skrajnymi opiniami. Także na naszym krajowym podwórku nie brakuje osób, które wypowiedziały się na temat australijskich pożarów. Niektórzy uważają, że tragiczne wydarzenia nie są przypadkowe – przykładem może być tutaj Marcin Rola i chrześcijański raper Tau, którzy uważają, że pożary w Australii są karą. Według nich ma to dotyczyć chociażby aborcji i homoseksualizmu. Większość międzynarodowych obserwatorów skupia się jednak na tragicznych wydarzeniach i tysiącach poszkodowanych.

Pożary w Australii – środowisko i zaplanowane wydarzenia są zagrożone

Niewykluczone, że pożary będą miały swoje przykre konsekwencje także podczas wydarzeń kulturalnych i sportowych. Warto także dodać, że płonące lasy wyemitowały do atmosfery już ponad 250 milionów ton dwutlenku węgla. Zagrożone są także imprezy kulturalne i sportowe – między innymi Australian Open. Temperatura nie spada poniżej 40 stopni Celsjusza. Start wielkoszlemowego turnieju zaplanowany jest na 20 stycznia. Od 3 stycznia trwają natomiast męskie rozgrywki ATP Cup. W związku z pożarami oczywiście podejmowane sa dodatkowe środki ostrożności. Czy Australian Open się odbędzie? Na razie nic nie wskazuje na to, aby turniej miał być odwołany, przełożony lub przeniesiony. Wiele jednak zależy od najbliższych dni, w trakcie których strażacy postarają się zapanować nad żywiołem.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMiłośnicy zielonej herbaty żyją dłużej
Następny artykułKabaret pod Wyrwigroszem na imieninach miasta