A A+ A++

Wiceburmistrz Filip Chodkiewicz mówi, że ma to wesprzeć drobnych lokalnych przedsiębiorców.

Chodzi o – po pierwsze – handel spożywczy, a po drugie – o handel sezonowy, czyli wszelkiego rodzaju sadzonki, sadzoneczki i wszystko, co się wiąże z letnimi pracami w ogrodach. Nasi lokalni handlowcy przygotowywali się przez wiele miesięcy do sezonu wiosennego i do sprzedaży. Chcielibyśmy, żeby mieli źródło zarobku i mogli handlować.

Targowisko zostało zamknięte niespełna miesiąc temu ze względu na rozprzestrzenianie się koronawirusa. Chodkiewicz dodaje, że obecnie wprowadzono tam rygorystyczne zasady.

Burmistrz polecił spółce KODREM, aby zdecydowanie zadbała o bezpieczeństwo handlujących i kupujących. Sprowadzać się to będzie do tego, że spółka ma pilnować, żeby nie wchodziły więcej niż 3 osoby na jedno stanowisko handlowe. Czyli identycznie, jak w sklepach. Po to, aby nie było zbyt dużych tłumów, żeby nie ryzykować zdrowiem kupujących. Handlowcy również zostali zobowiązani do tego, żeby posiadali środki dezynfekujące i środki ochrony. Za przestrzeganie tych zasad będą odpowiadać handlowcy oraz spółka.

Handel artykułami przemysłowymi jest wciąż na augustowskim targowisku zakazany.

radio.bialystok.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRopczyce i Wielopole Skrz. dezynfekują przestrzenie publiczne [ZDJĘCIA]
Następny artykułOddała “komendantowi” 20 tys. zł, bo myślała, że bierze udział w tajnej akcji