Audyt w RCL potwierdza czystki, o których informowała “Wyborcza”. Szczucki wymienił kadrę legislatorów na swoich

“Od miesięcy w RCL są przeprowadzane masowe czystki poprzez pozbywanie się doświadczonych legislatorów i zastępowanie ich osobami bez jakiegokolwiek doświadczenia w legislacji” – ujawniliśmy w czerwcu zeszłego roku, opisując sądowy proces jednej ze zwolnionych w ramach czystek legislatorek.

– Dla obecnego prezesa RCL [Krzysztof Szczucki – red.] ważne jest, aby ktoś był posłuszny i wypełniał jego polecenia, a nie polska racja stanu. Doświadczeni legislatorzy stanowią więc zagrożenie. Bezpośrednią przyczyną pozbycia się mnie z RCL był fakt, że byłam dokładna i znajdowałam rzeczy, których nie powinnam znaleźć w projektach aktów prawnych – mówiła legislatorka, która pozwała RCL o bezprawne zwolnienie. Jej sądowy proces wciąż toczy się przed warszawskim sądem, a pełnomocnikiem RCL w sprawie przeciwko niej wciąż jest radca prawny Bartosz Miszewski, naczelnik Wydziału Kadr i Administracji za czasów czystek, awansowany przez Szczuckiego na dyrektora Biura Administracyjno-Finansowego RCL.

Zgłoś naruszenie/Błąd