ATP Rotterdam: Jannik Sinner wciąż w grze

Wyglądało to na bardzo zacięty mecz pomiędzy Sinnerem a Raonicem w piątkowy wieczór – Sinner początkowo prowadził z wczesnym breakiem w pierwszym secie, ale Raonic od razu odpowiedział breakiem i nawet miał dwie piłki setowe przy serwisie Włocha na 4-5, 15-40.

Ale Sinner obronił obie, a jedną z nich uratował mocnym forehandem – i ostatecznie wygrał pierwszy set po tie-breaku.

Po parze gemów w drugim secie było jednak po wszystkim, gdy Raonic, który wezwał medyczną przerwę na początku pierwszego seta, po 65 minutach skończył mecz.

Na pewno jeden z najtrudniejszych przeciwników, z którym można grać? – powiedział o Raonicie Sinner podczas wywiadu na korcie. To jest bardzo nietypowe wyzwanie, jakie masz na korcie. On serwuje niesamowicie dobrze, a ja prowadziłem z breakiem w pierwszym secie i trochę przegapiłem kilka rzeczy – w dwóch ostatnich rundach miałem problemy ze znalezieniem siebie na korcie, a dzisiaj miałem wrażenie, że grał lepiej niż ja w pierwszym secie. Próbowałem tam jakoś wytrzymać, psychicznie.

„Ale na końcu dnia to nie tak chcesz wygrać ten mecz. Miał tak wiele kontuzji w całej swojej karierze i mam nadzieję, że szybko się z nich wyzdrowieje”.

W półfinałach turnieju ATP 500 oczekuje na Sinnera holenderski numer 1, Tallon Griekspoor, który wcześniej tego dnia pokonał 7-5, 7-6 (4) w ćwierćfinale Fina, Emila Ruusuvuoriego.

Zgłoś naruszenie/Błąd