A A+ A++

W czwartym dniu turnieju ATP 250 w Houston, główny akcent położono na pojedynki Amerykanów z Australijczykami. To właśnie zawodnicy ze Stanów Zjednoczonych lepiej wypadli w tych spotkaniach, w tym broniący tytułu Frances Tiafoe.

W zeszłym sezonie Tiafoe triumfował w turnieju ATP w Houston, zdobywając jedyny jak dotąd tytuł na kortach ziemnych. Po roku Amerykanin powrócił do Teksasu, aby obronić swoje trofeum. W meczu drugiej rundy pokonał Jamesa Duckwortha wynikiem 6:2, 6:7(4), 7:5.

Tiafoe potrzebował ponad dwóch godzin, aby wygrać ten mecz, gdzie w pierwszym secie wydawało się, że szybko zakończy sporę. Druga partia była bardziej wyrównana, a Duckworth zaczął grać skuteczniej. Jednak w decydującym momencie Amerykanin przejął kontrolę i zakończył mecz zwycięstwem.

W kolejnej amerykańsko-australijskiej konfrontacji, Michael Mmoh pokonał Maxa Purcelle 6:2, 7:5, nie tracąc ani jednego przełamania. W ćwierćfinale zmierzy się z Tomasem Martinem Etcheverrym, który pokonał Daniela Elahiego Galana 6:4, 6:4.

Artykuł wygenerowany na podstawie wyników oraz informacji udostępnionych przez Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMagda Malinowska wygrywa z Amazonem. Jest prawomocny wyrok sądu
Następny artykułPGE nie chce “miękkiego” wydzielenia węgla. Liczy na pozbycie się elektrowni z Grupy