Atari VCS to inspirowana stylem retro konsola do gier, która jest w zasadzie tanim, energooszczędnym komputerem z systemem Linux zaprojektowanym tak, aby wyglądał jak Atari z lat 80.
Urządzenie nie odniosło spektakularnego sukcesu, a raczej trzeba mówić tu o porażce – pierwsze recenzje nie były szczególnie pochlebne, a w swoim najnowszym raporcie finansowym Atari mówi, że sprzedaż konsol i kartridży VCS spadła „z 2,3 mln euro do 0,2 mln euro” w porównaniu z poprzednim półroczem. Dlatego firma zmienia strategię.
W swoim najnowszym raporcie finansowym Atari przyznaje, że sprzedaż konsol i kartridży VCS spadła „z 2,3 mln euro do 0,2 mln euro”.
W skrócie, firma zawiesza „dotychczasowe kontrakty produkcyjne VCS”. Oznacza, że po wyprzedaniu obecnych zapasów jest mało prawdopodobne, że firma zdecyduje się wyprodukować więcej konsol VCS. Z doniesień wynika co prawda, że producent nie porzuca wsparcia dla urządzenia, ale planuje wdrożyć „nową strategię komercyjną dla VCS” oraz uruchomić „komplementarną strategię sprzętową poprzez partnerstwa i umowy licencyjne”. Na rynku pojawić mogą się więc joysticki, kontrolery i inne akcesoria dla VCS od zewnętrznych firm, ale niewykluczone, że Atari będzie udzielać licencji innych podmiotom, które następnie będą wykorzystywać kultową nazwę w innych gamingowych produktach.
W międzyczasie firma planuje kontynuować wprowadzanie nowych „gier premium” opartych na IP Atari… i zarabiać na tych IP za pomocą „nowych inicjatyw NFT” i innych projektów związanych z blockchainem. Powodzenia.
Tymczasem konsolę Atari VCS można już kupić ze sporą zniżką. Producent przecenił sprzęt o 20% na Atari.com, obniżając cenę do 160 USD za samą konsolę VCS lub 240 USD za pakiet all-in-one, który zawiera również joystick i nowoczesny kontroler.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS