W poniedziałek od rana spadają rakiety na Ukrainę. Zaatakowany został Kijów, ale także położony blisko polskiej granicy Lwów. Andrij Sadowy, mer Lwowa, poinformował, że “wybuch zarejestrowano w obiekcie infrastruktury krytycznej”.
W poniedziałek rano po raz kolejny tej wojny Rosja zaatakowała Kijów. Rakiety spadły na miasto około godz. 8, kiedy mieszkańcy jechali do szkoły i pracy. Nad miastem unoszą się kłęby dymu. Zginęło osiem osób, a 24 zostały ranne.
Rakiety spadły na Lwów. Alarm w mieście
Rakiety spadły także na położony blisko polskiej granicy Lwów. W poniedziałek o godz. 8.22 poinformował o tym na Twitterze mer miasta Andrij Sadowy. “We Lwowie słychać wybuchy! Działa obrona powietrzna. Zostań w schronie!” – zaapelował do mieszkańców.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS