Atak stonki ziemniaczanej w ogrodzie? Wypróbuj te metody

Stonka ziemniaczana (Leptinotarsa decemlineata) to szkodnik, który żeruje na liściach, kwiatach i łodygach ziemniaka, powodując duże straty w jego plonach. Dorosłe chrząszcze rozpoznamy dość łatwo po kolorze – na kremowych skrzydłach widnieją charakterystyczne czarne paski, a przedplecze jest żółte z czarnymi plamkami.

Obecność stonki można zauważyć już wiosną, ale największa plaga rozpoczyna się w połowie lata. Co więcej, owad ten może atakować nie tylko ziemniaki, ale także rośliny psiankowate, takie jak papryka czy pomidory. Jeżeli zdecydowaliśmy się na uprawę tych warzyw we własnym ogródku, warto poznać sposoby na ekologiczne zwalczanie stonki ziemniaczanej. Dzięki tym sposobom plony pozostaną naturalne i nieskażone chemicznymi środkami.

Jeżeli mamy niewielki ogródek lub uprawiamy warzywa na działce rekreacyjnej, możemy zmniejszyć działania szkodników poprzez opryskiwanie roślin fermentującą gnojówką z pokrzyw. To doskonały nawóz, który skutecznie zwalcza stonkę. Do jego przygotowania potrzebujemy 1 kg świeżo pociętej pokrzywy i 10 litrów wody. Pokrzywę zalewamy wodą i pozostawiamy do fermentowania na kilka dni. Przed użyciem oprysku rozcieńczamy gnojówkę z wodą w proporcji 1:10 (na litr gnojówki dajemy 10 litrów wody).

To naturalny produkt, który uzyskuje się przez zmielenie skały bazaltowej. Mączka bazaltowa może być wykorzystana jako nawóz do trawnika. Z wyglądu przypomina cement, jest dosyć ciężka i doskonale absorbuje wodę. W składzie zawiera krzemionkę, która ma bardzo pozytywny wpływ na rośliny – wzmacnia ich łodygi i liście, a także uodparnia je na choroby. W ogródku działkowym możemy wykorzystać mączkę do ochrony uprawy ziemniaków. Opylamy nią rośliny w ilości 1-2 kg na 100 m² uprawy. Najlepiej wykonać taki zabieg rano.

Aby poskromić atak stonki ziemniaczanej w ogrodzie można też zastosować oprysk wyciągiem z wrotyczu. Jest to bylina z rodziny astrowatych, którą często spotykamy przy drogach i na polach. Chcąc uzyskać z niej nawóz, trzeba zalać 300 g świeżego ziela 10 litrami wody. Po upłynięciu doby przecedzamy go i rozcieńczamy z wodą w stosunku 1:2. Warto wiedzieć, że wyciąg z wrotyczu może posłużyć nie tylko w zwalczaniu stonki ziemniaczanej, ale i wielu innych szkodników, np. bielinka kapustnika, mszyc, gąsienic czy owocówek.

Okazuje się, że stonkę ziemniaczaną można zwalczać nie tylko ekologicznymi nawozami. Pewne typy roślin i warzyw skutecznie odstraszają natrętne szkodniki. Np. zapach cebuli zniechęca głównego szkodnika marchwi – połyśnicę marchwienkę, a marchew odstrasza śmietka cebulanka, który żeruje na cebuli. Stonka ziemniaczana nie lubi za to chrzanu, fasoli oraz lnu. Jeśli chcemy się jej pozbyć, posadźmy w ogródku właśnie te rośliny.

Związki wydzielane przez pewne rodzaje roślin tworzą naturalną barierę ochronną i zmniejszają ryzyko ataku szkodników. W jaki sposób? Najczęściej wpływają na cykl rozrodczy owadów lub uniemożliwiają im żerowanie. Jedną z takich roślin jest naostrzyk żółty – gatunek należący do rodziny bobowatych. Jego woń skutecznie odstrasza stonkę ziemniaczaną. Podobnie zadziałają paproć i piołun, dlatego warto zastanowić się nad uprawą tych roślin.

Pamiętajmy, że w pozbyciu się stonki ziemniaczanej, ważna jest również profilaktyka. Takie działania opierają się przede wszystkim na stosowaniu właściwego płodozmianu na grządkach warzywnych – musi być przynajmniej kilka lat przerwy w uprawie ziemniaka na danej grządce. Warto też urozmaicać uprawy w ogrodzie, a także dbać o wysoką zawartość próchnicy w glebie. Najlepiej stosować nawóz organiczny i kompost. Można też uprawiać rośliny na zielony nawóz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl