Liczba wyświetleń: 21
Rosyjski Dom Nauki i Kultury w Paryżu, jednostka kulturalna uważana za bliską władzy Władimira Putina, stał się celem koktajlu Mołotowa, czyli „urządzenia zapalającego” – twierdzi źródło bliskie sprawie. Do czynu doszło 6 marca w niedzielę wieczorem, o godzinie 2:45.
Jedna lub więcej osób celowało w szyldy i bramę wjazdową do centrum, znajdującego się przy rue Boissière 61 (XVIe) w dzielnicy Victor-Hugo we Francji, a będącego w rodzaju pięknej prywatnej rezydencji o statusie dyplomatycznym.
To pracownik ochrony ośrodka zaalarmował i wezwał policję. „Na podłodze znaleziono kawałki szkła i płyn” – twierdzi policyjne źródło. „Billboard o wysokości około 40 cm był lekko stopiony i poczerniały na górze”.
Podpalony został także stojący obok śmietnik. Śledztwo w sprawie umyślnego uszkodzenia mienia poprzez rzucanie pocisków, powierzone Służbie Nocnej I Dzielnicy, zostało przejęte przez 16sty dzielnicowy komisariat policji. Zapoznano się z nagraniami z monitoringu na tej ulicy.
Nie było rannych, nie było też aresztowań. Jeden z rzeczników rosyjskiej dyplomacji potępił te akcję. To nie pierwszy raz, gdy celem ataku jest społeczność rosyjska i jej emblematyczne budynki w Paryżu.
W ubiegłym tygodniu, w środę wieczorem, zbezczeszczono także mury Konserwatorium Rosyjskiego im. Aleksandra Skriabina oraz przedstawicielstw wojskowych i dyplomatycznych. W niedzielę 27 lutego znaleziono antyputinowskie napisy na fasadzie dużej rosyjskiej cerkwi w Paryżu przy quai Jacques-Chirac (VIIe). Dzień wcześniej na budynku pojawił się napis „Putin zbrodniarz”, który został natychmiast usunięty.
Źródło oryginalne: Actforfree.noblogs.org
Źródło polskie: CzarnaTeoria.noblogs.org
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS