„Trudno dać dobry ogląd na prędkość ISS (28000 km/h!). Jesteśmy tak wysoko, że mamy wrażenie, iż nie poruszamy się tak szybko. Migawka mojego aparatu pozostała otwarta przez 30 sekund, a linie są zatem ścieżką miejskich świateł i gwiazd nocą, podczas gdy my w tym czasie pokonaliśmy 235 kilometrów!” – napisał na swoim profilu na Twitterze Thomas Pesquet, francuski astronauta.
W ramach swojego projektu MissionAlpha, Pesquet wykonuje na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej tysiące zapierających dech w piersi fotografii samego obiektu, jak i naszej planety z perspektywy kosmosu. Francuz zapragnął jako pierwszy spróbować oddać ogromną prędkość, z jaką porusza się kosmiczny dom.
Difficile de donner un bon aperçu de la vitesse de l’ISS (28000km/h !), on est tellement haut qu’on a l’impression de ne pas avancer si vite. L’obturateur de mon 📷 est resté ouvert 30 sec et les traits sont donc le trajet des lumières des 🌃pendant qu’on avançait de… 235km ! pic.twitter.com/hECkKPtXTt
— Thomas Pesquet (@Thom_astro) June 13, 2021
Obiekt znajduje się ok. 400 kilometrów ponad powierzchnią naszej planety, dlatego bardzo trudno jest oddać jego rzeczywistą prędkość, czyli 28 tysięcy km/h, czyli niemal 8 km/s. ISS okrąża naszą planetę w zaledwie 90 minut, czyli 16 razy w ciągu 24 godzin.
Pesquet pochwalił się jednym ze swoich zdjęć. Możemy zobaczyć na nim część Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i linie świateł ziemskich miast oraz gwiazd. Ekspozycja trwała 30 sekund, dlatego są one rozciągnięte.
Jednak wyjątkowe jest to, w … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS