A A+ A++

Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił pozew Jerzego Zięby o ochronę dóbr osobistych. Zięba poczuł się dotknięty artykułami, które ukazały się w rzeszowskim wydaniu “Gazety Wyborczej”.

W lutym 2022 roku Jerzy Zięba pozwał Agorę S.A. jako wydawcę Gazety Wyborczej o ochronę dóbr osobistych. Domagał się również zabezpieczenia w postaci zablokowania dostępu do tekstów, których treścią poczuł się obrażony. Chodziło teksty dziennikarek “Gazety Wyborczej”: Katarzyny Kazaneckiej, Agaty Kulczyckiej i Anny Gorczycy.

Obraźliwe słowo: antyszczepionkowiec

W tekście Katarzyny Kazaneckiej pt. “Jerzy Zięba miał wystąpić na konferencji w I LO. Po fali krytyki dyrektor odwołał spotkanie”. Według Jerzego Zięby nieprawdziwe były określenia ” hochsztapler”, “leczy raka witaminą C i gada, że woda ma pamięć”, “budzi w środowisku medycznym negatywne emocje”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczuli na Tuska i Kosiniaka-Kamysza. Po tekście “Wyborczej” PR-owcy PiS-u zwolnieni z lubelskiej TVP
Następny artykułKażdy z nich jest wyjątkowy. Te rasy psów należą do najrzadszych na świecie