Tomasz Weryński pytał swojego gościa o coraz większe zainteresowanie Polaków tzw. chwilówkami. Najnowsze dane Biura Informacji Kredytowej pokazują, że zainteresowanie chwilówkami eksplodowało. W zeszłym roku w pozabankowych firmach pożyczkowych zadłużyło się ponad 3,5 miliona osób.
To nigdy nie jest dobre rozwiązanie, ale od lat ten rynek rośnie. Po tym covidowym spadku rzeczywiście ponownie rośnie – przyznał Soboń. Chwilówka jest opcją niezwykle drogą, dzisiaj przy tych rozwiązaniach, które wprowadziliśmy – cywilizowaną, bo ustawa, którą przygotował minister sprawiedliwości, czyli ustawa antylichwiarska, cywilizuje ten rynek – podkreślił Soboń.
Dodał, że rząd stara się sprawiać, aby te koszty, które są związane z kredytami w tego typu instytucjach były jak najniższe.
One mają swoje limity wpisane w ustawę antylichwiarską i podobne rozwiązanie przygotowujemy w zakresie lombardów – tu również będzie cywilizacja tego rynku. Będą to firmy, które będą kapitałowe, rejestrowane, będą posługiwały się uczciwymi umowami i tu również będą analogiczne limity – poinformował Soboń.
Nie będzie fali niewypłacalności polskich gospodarstw domowych, choć oczywiście pojedyncze przypadki mogą się zdarzyć. Mamy rosnące wynagrodzenia i niskie bezrobocie. Polska gospodarka rośnie – przekonywał w Radiu RMF24 Artur Soboń. Jeżeli w lipcu, sierpniu inflacja będzie na poziomie 12-13 procent, realne jest przedłużenie wakacji kredytowych na 2024 rok. Będziemy zastanawiać się nad tym w połowie roku. W drugiej połowie 2023 roku może pojawić się przestrzeń do obniżki stóp procentowych – dodawał wiceminister finansów na naszej antenie.
Uzupełniamy program 500+ o wyprawkę, program Maluch+, program Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. To jest rozbudowywane do kwoty 87 miliardów złotych. Przypomnę, że za czasów rządów naszych poprzedników ta kwota wynosiła 30 miliardów. Sam Program 500+ kosztuje około 40 miliardów. Nie pracujemy nad waloryzacją Programu 500+ o 200, 300 złotych – dodawał wiceminister finansów.
Artur Soboń odniósł się także w Radiu RMF24 do kwestii wysokości podatków w Polsce. Możemy oczywiście rozmawiać o obniżeniu podatku VAT dla gastronomii, by pomóc restauratorom. To jednak nie jest kluczowe. To nie jest breaking point – zaznaczał wiceminister finansów. Pamiętajmy jednak, że jesteśmy w gronie pięciu państw w Europie, które wykorzystują liczne obniżone stawki na VAT – przekonywał.
Dane dotyczące polskiego PKB za 2022 rok nie będą złe. Dzisiaj oficjalnie poda je Główny Urząd Statystyczny. Spowolnienie polskiej gospodarki będzie widoczne dużo bardziej w roku 2023 niż w 2022 – prognozuje Artur Soboń.
Rosja jest dzisiaj jak wielka stacja paliw. Jeśli przestanie płynąć stamtąd paliwo, nie będzie dzisiejszej agresywnej Rosji – opisywał Artur Soboń odpowiadając na pytanie o embargo na rosyjskie produkty naftowe, które wejdzie w życie 5 lutego. Nie wzbudzajmy niepokoju wśród kierowców. 5 lutego nie czeka nas paliwowy armageddon – mówił wiceminister. Przyznawał jednocześnie, że to cena oleju napędowego (ropy) jest bardziej wrażliwa na zmiany po 5 lutego niż cena benzyny, gdy w życie wejdzie embargo.
Wiceminister Artur Soboń odpowiedział także na pytanie o ewentualne plany związane z likwidacją OFE. Cieszymy się, że Polacy kupują obligacje i ufają państwu. W Ministerstwie Finansów nie zajmujemy się tematem likwidacji OFE – zaznaczył. Zapowiedział też, że niebawem zobaczymy finalną wersję projektu ustawy, która ma dotyczyć podatku za handel mieszkaniami i ograniczyć ten handel. Takie zmiany zapowiedział w styczniu na naszej antenie premier Mateusz Morawiecki. Szczegóły ma przedstawić Ministerstwo Rozwoju.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS