Artur cudem uciekł z Mariupola. “Chowaliśmy zwłoki przy wejściach do domów”

Artur urodził się w Mariupolu i tam spędził całe swoje życie. Jest programistą, a w ciągu ostatnich pięciu lat w jego mieście nastąpił ogromny rozwój branży IT. Powstały dwa huby, zorganizowano klaster IT dla całego regionu, pojawiły się inwestycje z USAID. Przemysłowe dotąd miasto przekształciło się w nowoczesny cyfrowy ośrodek.

– W tym czasie w mieście zbudowano duże parki, zmodernizowano obiekty sportowe, m.in. basen rezerwy olimpijskiej, który stał się jednym z najlepszych w Ukrainie. Mieliśmy wybitną filharmonię. Budowano kolejne domy, otwierano restauracje i kawiarnie. Za 10 lat mielibyśmy prawdziwie europejski ośrodek, ale to się już nie stanie. Wszystko zostało zniszczone w ciągu kilku tygodni – mówi Artur.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ