Artur Barciś, jako aktor charakterystyczny, rzadko obsadzany jest w głównych rolach. Mimo to widzowie darzą go szczególną sympatią, a jego rola w “Miodowych latach” przeszła już do historii. Jest też ceniony m.in. za rolę w serialu “Ranczo”. Gwiazdor nie wywołuje skandali, nie udziela wywiadów, nie bryluje na czerwonym dywanie i unika zainteresowania mediów.
Życie prywatne również ma idealnie poukładane. Od ponad 30 lat związany jest z żoną Beatą, z którą ma syna Franciszka.
Barciś i jego syn co roku wybierają się na cmentarz Powązkowski, by kwestować na rzecz zabytków. Niestety w tym roku pandemia koronawirusa nie pozwala na tradycyjną kwestę. W związku z tym Artur Barciś opublikował zdjęcia z poprzednich lat i napisał: “Pierwszy raz od 30 lat nie spotkamy na powązkowskiej kweście. Taki czas. Jednak niszczejące zabytki nie mogą czekać. Wraz z moim synem zapraszam Państwa do tej wirtualnej kwesty. ‘Nawrzucajcie nam'”.
Pod postem posypały się komentarze od fanów: “Panie Arturze, oprócz tego, że ma pan ogromny talent aktorski, to jeszcze jest pan człowiekiem o złotym sercu”, “Wielki szacun, panie Arturze, nie każdego stać na tak wspaniałe poświęcenie”.
Kilka dni temu w rozmowie z Wirtualną Polską Artur Barciś powiedział, że nie wie, czy w tym roku kwesta się odbędzie: – Zgłosiłem chęć udziału w kweście, ale pod warunkiem, że wszystko zostanie zorganizowane w sposób bezpieczny, a pandemia koronawirusa się nie rozwinie. Być może pierwszy raz od 30 lat nie będę kwestował. Znajduję się w grupie ryzyka, chodzi tutaj o zdrowie.
Niestety kwesty nie udało się zorganizować. Premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że w dniach 31.10 – 02.01 cmentarze w Polsce będą zamknięte.
Wszystkich Świętych w czasie pandemii koronawirusa. Ekspert o tym, czego należy się obawiać
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS