Co dzieje się z inwestycjami Agencji Rozwoju Przemysłu w Chełmie? Czy to prawda, że firma zwija się z miasta? – takie pytania słychać wśród mieszkańców i lokalnych samorządowców. Agencja ledwo otworzyła swoje biuro w Chełmie, a już je zlikwidowała. Na placach budowy cisza.
Na terenie dawnego dworca PKS przy ul. Lwowskiej w Chełmie miał powstać nowoczesny biurowiec i dworzec autobusowy. Inwestycja miała kosztować 40 mln zł i realizowana jest w ramach programu „Fabryka” Agencji Rozwoju Przemysłu. Inwestycja stanęła wczesną wiosną i od tamtej pory na placu budowy nic się nie dzieje. Na początku prace wstrzymały na chwilę odkrycia archeologiczne. Ale potem chyba coś więcej. Po dworcu pozostała wielki wykop, przygotowany pod fundamenty biurowca.
Pisaliśmy już, że przedstawiciele spółki Operator ARP (spółka córka Agencji Rozwoju Przemysłu), która realizuje Projekt Fabryka, zapowiadała „optymalizację” inwestycji. Ale dzisiaj trudno się dowiedzieć, o jaką optymalizację chodzi. Spekulowano o ograniczeniu projektu, zmniejszeniu kubatury budynku itp. Ale niektórzy uważają, że po zmianie władzy w kraju i zmianach personalnych w zarządzie i kierownictwie Agencji Rozwoju Przemysłu, chełmskie projekty ARP mogą zostać całkowicie zawieszone. Oczywiście ze względów politycznych, bo prezydent Jakub Banaszek za bardzo kojarzony jest z poprzednią władzą PiS. Inni twierdzą, że projekty ARP – zarówno biurowiec jak i inwestycje w specjalnej strefie ekonomicznej przy ul. Wschodniej – były, delikatnie mówiąc, przeszacowane. I teraz APR ma „zgryz” co zrobić z rozpoczętymi pracami. A ponieważ przy ul. Wschodniej specjalnego ruchu nie widać, a ARP prawie zlikwidowała otwarte biuro przy ul. Partyzantów, to niektórzy uważają, że spółka „zwija się” z Chełma.
Norbert Mastalerz, nowy dyrektor tarnobrzeskiego oddziału ARP i Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Europark WisłoSan, któremu podlega specjalna strefa w Chełmie, twierdzi, że inwestycje przy ul. Wschodniej nie są zagrożone.
– Nie wycofujemy się z Chełma. Jesteśmy po przetargu na zadanie inwestycyjne i złożony został wniosek o pozwolenie na budowę przy ul. Wschodniej hali magazynowej – mówi.
W założeniach poprzedniego zarządu miała to być hala produkcyjno-magazynowa. Ale miejscowy plan zagospodarowania nie dopuszczał w tym miejscu produkcji. – Dlatego jest wniosek o budowę centrum magazynowego. Mamy wyłonionego wykonawcę zastępczego i po otrzymaniu pozwolenia na budowę rozpoczniemy prace. Hala powstanie do końca przyszłego roku – zapewnia M. Mastalerz. Tłumaczy też, że proces przygotowania do inwestycji był bardzo długi, bo działka, na której ARP planuje budowę, nie miała uzbrojenia. Wymagała uzgodnień, decyzji, budowy przyłączy, instalacji itp.
Dyrektor Mastalerz nie znał sprawy biurowca przy Lwowskiej i biura Agencji w Chełmie. Niezbyt zorientowani są też pracownicy ARP w Lublinie, bo – jak tłumaczą – nie oni nadzorują inwestycje w Chełmie. Z nowymi władzami Agencji w Warszawie nie udał nam się skontaktować. A pytania o chełmskie inwestycje przesłane do biura ARP pytania chyba trafiły w próżnię, bo od kilku tygodni nie doczekaliśmy się odpowiedzi. (reb)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS