Pewnie nie tak wyobrażali sobie sobotni (12 października br.) wieczór kibice I-ligowego SPR Orła Przeworsk. „Armia Leliwa” rozegrała słabe zawody i jak najbardziej zasłużenie przegrała w hali im. Tadeusza Ruta z krakowskimi akademikami. Ci tym samym zrzucili z fotela lidera tabeli piłkarzy ręcznych SRS NIKO Przemyśl.
Przeworszczanie rozegrali w tym sezonie dwa mecze. Inauguracyjny, domowy z MTS Chrzanów i wyjazdowy z Moto-Jelczem Oława. Ten pierwszy nie był w ich wykonaniu jakimś pokazem wirtuozerii, ale został wygrany. Ten drugi był pokazem siły SPR Orła, który w tym sezonie chce latać bardzo wysoko. Prawem serii, kolejnych powinien poziomem być zbliżony do pierwszego. I w zasadzie był, ale tym razem nie udało się przechytrzyć rywala.
I jedno trzeba od razu powiedzieć: „Armia Leliwa”, chcąc walczyć o najwyższe cele w tej kampanii, mając na drodze bardzo wymagających rywali, takie spotkania jak ten z AZS AGH Kraków, musi wygrywać. Zwłaszcza u siebie.
Niestety, od samego początku w grze gospodarzy brakowało konsekwencji i dokładności. Koncentracji także. A rywal wcale nie był łatwy, więc jakiekolwiek odstępstwa od normalności, mogły skończyć się źle. I, niestety, się skończyły.
SPR Orzeł Przeworsk – AZS AGH Kraków 25:26 (8:13)
- SPR Orzeł: Barnaś, Sar, Kędzior – Wlazło 0, Mroszczyk 0, Starzecki 3, Guzdek 0, Sobczyk 1, Świerk 1, Małecki 5, Kulka 3, Wajda 4, Pogonowski 0, Curzytek 4, Kasprzyk 1, Bednarz 3.
- AZS AGH: Górkowski 1, Wywrot – Trela 0, Sęk 2, Kisiel 5, Szydło 1, Gasin 4, Szpisak 5, Bujak 2, Malinowski 3, Klamrzyński 0, Szot 0, Kwarciński 0, Dębski 2, Szymczak 0, Kociuba 1.
- Sędziowali: Bartłomiej Kowalczyk (Lublin) i Michał Szpinda (Zamość). Kary: SPR Orzeł – 8 min; AZS AGH – 8 min. Widzów: 280.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS