A A+ A++

Szczypiorniści Arged KPR Ostrovia wyruszyli dziś w podróż do Szczecina, gdzie jutro zainaugurują II rundę sezonu PGNiG Superligi. Sandra SPA Pogoń to aktualnie ostatnia drużyna w tabeli. Ostrowianie jednak przestrzegają przed zespołem prowadzonym przez Wojciecha Jedziniaka. – Grają coraz lepiej, co pokazali podczas Turnieju o Puchar Prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego. Dla nich to będzie najważniejszy mecz – mówi Łukasz Gierak, rozgrywający biało-czerwonych, którego niestety zabraknie w sobotę w składzie KPR-u.

Trzynaście meczów w I rundzie PGNiG Superligi i tylko jedno zwycięstwo. To bilans Sandry SPA Pogoń Szczecin, z którym wchodzą w drugą część sezonu. Jeśli dodamy do tego przegraną po rzutach karnych w Piotrkowie Trybunalskim i cztery spotkania z jedną bramkową stratą do rywala, to mizerny bilans Portowców nabiera trochę innych kolorów.

Na inaugurację sezonu Pogoń była bardzo blisko zdobycia Areny Ostrów. Katem Portowców został Krzysztof Misiejuk, który wykorzystał podanie Marka Szpery i równo z końcową syreną pokonał Luke Arsenicia. KPR wygrał 27:26. Nie mielibyśmy nic przeciwko, gdyby zakończył się w podobny sposób jak ten wrześniowy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpadła średnia cena kontraktu na dostawy energii na TGE
Następny artykułENTSO-E: styczeń ze spadkami zużycia i produkcji energii elektrycznej oraz jej importem w wymianie transgranicznej