A A+ A++

Na dwa miesiące do aresztu trafił mężczyzna, który w Zakopanem zaatakował i znieważył ratowników medycznych. Napastnik atakował funkcjonariuszy, popychał, szarpał, oraz ubliżał im i znieważał podczas akcji ratunkowej.

6 lutego po 21.30 zakopiańscy ratownicy medyczni zostali wezwani do nieprzytomnej osoby, która znajdowała się na ul. Sienkiewicza w Zakopanem. Gdy dotarli na miejsce zastali leżącego poszkodowanego, któremu od razu rozpoczęli udzielanie pierwszej pomocy. Po chwili mężczyzna był już w karetce, lecz jego stan nadal nie był stabilny. Wówczas do pojazdu zaczął dobijać się inny mężczyzna. Był wulgarny i agresywny wobec ratowników. Nie pomagały prośby o odsunięcie się i nieprzeszkadzanie w akcji ratunkowej. Agresor nie ustępował szarpiąc ratowników i odciągając ich ty samym od chorego.

Na miejsce skierowano patrol policyjny, który po kilku minutach wraz z ratownikami ujął 30-letniego agresora pochodzącego z Piotrkowa Trybunalskiego. Karetka odjechała z ratowanym mężczyzną, a agresor z policjantami. Następnego dnia policjanci doprowadzili krewkiego 30-latka do Prokuratury Rejonowej w Zakopanem, gdzie usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz ich znieważenia podczas pełnienia obowiązków służbowych.

Sąd 8 lutego przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował na dwa miesiące zatrzymanego mężczyznę. Za atak fizyczny i werbalny na funkcjonariusza publicznego grozi do 3 lat w więzieniu.

Źródło: KPP Zakopane, oprac. r/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmarł Marcin Deja
Następny artykułinnogy go! zamyka biznes i znika z ulic. Porażka elektrycznych BMW na minuty