Tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy, to środek zapobiegawczy jaki zastosował łukowski sąd wobec 41-latka, u którego policjanci znaleźli narkotyki. Okazało się, że mężczyzna nie tylko „posiadał” narkotyki, ale też „handlował” nimi. Zatrzymany już usłyszał zarzuty, teraz grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu łukowscy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej dowiedzieli się, że mieszkaniec naszego miasta może mieć narkotyki. Zatrzymany 41-latek twierdził, że nie ma żadnych narkotyków, że nie ma z nimi nic wspólnego. Policjanci nie uwierzyli w zapewnienia mężczyzny i przeszukali jego mieszkanie. Okazało się, że 41-latek w kilku miejscach domu schował foliowe woreczki w których była amfetamina i marihuana. Prowadzący postępowanie ustalili też, że zatrzymany przez nich mężczyzna nie tylko „posiadał” narkotyki, ale też „handlował” nimi. 41-latek już usłyszał zarzuty. Za naruszenie przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Dzisiaj,14 marca łukowski sąd przychylił się do wniosku policji oraz prokuratury i zastosował wobec 41-letniego łukowianina środek zapobiegawczy. Teraz co najmniej najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie tymczasowym.
Zwalczanie przestępczości narkotykowej od wielu lat jest jednym z priorytetów Policji. 41-latek jest kolejną osobą zatrzymaną przez łukowskich kryminalnych, wobec której zastosowano środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS